Premiera ciężarówki Tesli tuż, tuż. Kolejne zdjęcie “potwora” na zaproszeniach

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Wszystko wskazuje na to, że szef koncernu Tesla, Elon Musk nie przesunie po raz kolejny daty premiery elektrycznej ciężarówki Semi. Na zaproszeniach na to wydarzenie publikuje kolejne zdjęcie owianego tajemnicą trucka.

Zapowiadana na wrzesień prezentacja Semi przekładana już była dwa razy.  Ostatecznie Tesla wyznaczyła termin premiery elektrycznego ciągnika siodłowego na 16 listopada. Odbędzie się ona w kalifornijskim Hawthorne. Na zaproszeniach widnieje kolejne zdjęcie trucka, choć podobnie jak pierwsze publikowane oficjalnie przez producenta, niewiele ono odsłania.


 “Bestia” owiana tajemnicą

O ciężarówce Semi, którą w jednym z komunikatów na Twitterze Musk nazwał “bestią” i to “nierzeczywistą”, wiemy wciąż niewiele.

Na temat zasięgu elektrycznego ciągnika siodłowego Tesli informacji udzielił niedawno mediom Scott Perry, manager w firmie spedycyjnej Ryder z Florydy. Według niego Semi pozbawiona jest kabiny do spania i ma niewiarygodny zasięg. Na naładowanej baterii Semi będzie bowiem w stanie przejechać z ładunkiem 200-300 mil (320 do 480 km).

Tesla odmówiła jednak wszelkich komentarzy odnośnie ujawnionych przez managera informacji. Na ich potwierdzenie przyjdzie nam zatem poczekać do 16 listopada.

Kiedy Semi wejdzie na rynek?

Według deklaracji Muska masowa produkcja elektrycznej ciężarówki rozpocznie się najszybciej za 18 do 24 miesięcy. Na rynku Semi pojawi się więc dopiero w okolicach 2020 r., o ile i tym razem nie będzie opóźnień. A to jest całkiem niewykluczone, patrząc na kłopoty jakie firma Muska ma z produkcją samochodów osobowych.

Tagi