9 kwietnia w Kańczudze (powiat przeworski) funkcjonariusze SG zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Citroen Jumper. 31-letni kierowca twierdził, że nie może otworzyć tylnych drzwi pojazdu, ponieważ są zepsute. W trakcie zewnętrznych oględzin busa podejrzenie funkcjonariuszy wzbudziły wymiary części bagażowej Citroena, dlatego samochód został przetransportowany do Placówki Straży Granicznej w Korczowej i tam prześwietlony. Okazało się, że bus posiada w tylnych drzwiach podwójną ścianę otwieraną impulsem elektrycznym, w której znajdowały się pochodzące z przemytu papierosy różnych marek o wartości ponad 28 tys. zł. Kierowca – mieszkaniec Przemyśla – przyznał się, że skrytkę w samochodzie skonstruował własnoręcznie z myślą o przemycie papierosów.
Obecnie prowadzone są czynności związane z procedurą karno-skarbową. Pojazd i przemycony towar zostały zabezpieczone do dalszych czynności procesowych. Zgodnie z kodeksem za tego rodzaju przestępstwo skarbowe grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Natomiast 11 kwietnia funkcjonariusze Straży Granicznej z Medyki, prowadząc kontrolę pojazdów w Dynowie (powiat rzeszowski), ujawnili ponad 11 tys. paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy w Volkswagenie Passacie. Wartość przemytu oszacowano na ponad 123 tys. zł.
Nielegalny towar, który przewoził 34-letni bezrobotny mieszkaniec Przemyśla, ulegnie przepadkowi na rzecz Skarbu Państwa. Kierowcę czeka postępowanie karno-skarbowe.
źródło: strazgraniczna.pl
Autor: Bogumił Paszkiewicz
