Transport żywych zwierząt cz. 2. Zobacz, jakie obowiązki spoczywają na przewoźniku i kierowcy

Ten artykuł przeczytasz w 7 minut

Zwierzęta to bardzo wymagający i delikatny “ładunek”. Praktyka pokazuje, że gdy przewóz zwierząt odbywa się w złych warunkach, część z nich zostaje ranna lub ginie. Kontrole wykazują, że często mamy do czynienia ze zbyt długim transportem bez przerw na odpoczynek, pojenie i karmienie, niedostosowaną do okoliczności technika jazdy (np. ostre hamowanie i szybko pokonywane zakręty).

Inne grzechy popełniane przy przewozie zwierząt to np.:

– brak samoczynnych poideł w transporcie;

– zbytnie stłoczenie zwierząt;

– brak odpowiedniego wyposażenia (np. brak boksów, zbyt niskie boksy dla danego gatunku zwierząt);

– nieprawidłowy załadunek i wyładunek zwierząt (np. brak rampy i zrzucanie ich z naczepy);

– złe traktowanie (bicie, kopanie, straszenie) itp.

W dalszej części tekstu przeczytasz o tym:

– jakie wymogi musi spełniać tabor do przewozu zwierząt,

– co należy do obowiązków przewoźnika i kierowcy,

– jakie reguły stosuje się podczas transportu zwierząt.

 

Pozostało 86% artykułu do przeczytania.

Dołącz do premium lub zaloguj się i skończ czytanie

Zwierzęta to bardzo wymagający i delikatny “ładunek”. Praktyka pokazuje, że w wyniku złych warunków transportowych część z nich zostaje ranna lub ginie. Kontrole wykazują, że często mamy do czynienia ze zbyt długim transportem bez przerw na odpoczynek, pojenie i karmienie, niedostosowaną do okoliczności technika jazdy (np. ostre hamowanie i szybko pokonywane zakręty).

Nieco ponad dekadę temu w Unii Europejskiej zaczęły obowiązywać, zmienione, bardziej rygorystyczne od wcześniejszych przepisy odnośnie do warunków transportowania żywych zwierząt. Spowodowało to m.in.  zmiany w budowie wyspecjalizowanego taboru.

Konieczne jest zapewnienie zwierzętom komfortu podczas jazdy. Dlatego istotny jest stan pojazdów, wentylacja, czystość, przegrody, zamki, podłogi (ściółka), oświetlenie, sprzęt za- i rozładunkowy. Przewoźnik musi stosować się także do Rozporządzenia Ministra Infrastruktury, w którym są określone takie kwestie jak:

– warunki przewozu,

– długość i częstotliwość przerw na trasie,

– maksymalny czas podróży. 

Pojazd musi umożliwiać m.in. przepływ powietrza (izolowany dach sztywny lub plandeka), chronić zwierzęta przed ciężkimi warunkami atmosferycznymi, zabezpieczać je przed ucieczką lub wypadnięciem.

Konstrukcja ciężarówek do transportu zwierząt

Pojazdy do przewozu zwierząt wyglądają dość typowo, są do siebie  podobne. Przykładowy, bazuje na stalowym szkielecie nadwozia i ma dach sterowany siłownikami hydraulicznymi, zbudowany z płyty warstwowej. To daje możliwość podnoszenia o kilkadziesiąt centymetrów  i tym samym pozwala na zwiększanie przestrzeni ładunkowej poszczególnych pokładów, zapewniając jednocześnie lepszą wentylację. Poszczególne pokłady muszą być wyposażone w ruchome ścianki działowe. Nadwozie musi mieć system blokująco-zabezpieczający. To układ mechaniczny zbudowany z kilku kompletów (zazwyczaj 4-6) tuleja-sworzeń (w zależności od długości nadwozia). Konieczne jest wyposażenie nadwozia w trap w tylnej części (wyposażony w składane boczne bariery oraz drzwi). Pary skrzydeł drzwiowych powinny mieć takie wymiary, by pozwalały na zamknięcie poszczególnych pokładów transportowych. 

Przestrzeń ładunkową należy podzielić na sektory, niwelując tym samym  niebezpieczeństwo skumulowania się zwierząt w jednej części nadwozia.

Nadwozie musi być tak szczelne, aby uniemożliwiało wyciek nieczystości poza pojazd, a także wycieki z wyższych pokładów na niższe. 

Dodatkowe wymogi stawiane są przy przewozie trzody chlewnej.  Powierzchnię transportową muszą tu stanowić trzy pokłady (podłogi), z czego jeden (dolny) musi być stały, a dwa ruchome.

Przewóz zwierząt z monitoringiem

Pojazdy do przewożenia zwierząt oprócz wymogów stricte technicznych, muszą spełniać również wymagania wynikające z przepisów  specjalistycznych. Poza wymuszoną wentylacją chodzi np. o systemy rejestracji temperatury, układy pojenia zwierząt, a także moduły GSM umożliwiające monitorowanie

Transporty ze zwierzętami jeżdżące się po drogach europejskich są monitorowane satelitarnie po to, aby ułatwić prowadzenie wyrywkowych kontroli sanitarno-weterynaryjnych. Dla przewoźników oznacza to konieczność montowania w “zwierzęcym taborze” nadajników GPS.

Każdy osobnik musi mieć zapewnioną na tyle dużą przestrzeń, by umożliwiała mu zarówno stanie, jak i leżenie oraz dawała dostęp do wody i paszy. Odpowiednia dla zwierząt temperatura to 5-30 st. C. Całkowita pojemność zbiorników na wodę powinna wynosić co najmniej 1,5 proc. maksymalnej masy załadunku. Zbiorniki te powinny być wyposażone w system kontroli poziomu wody, a układ pojenia musi gwarantować zwierzętom dostęp do niej w każdym przedziale. 

Unijna dyrektywa całkowicie zabrania przewozu młodych zwierząt na odległość ponad 100 km.

Ciężarówki szyte na miarę

Bywa, że przewoźnik zwierząt staje się producentem pojazdów. Tak było w przypadku firmy Plavac, działającej na polskim rynku od ćwierć wieku. Początkowo zajmowała się handlem i transportem bydła za granicę, a od ponad 15 lat również produkuje pojazdy do transportu zwierząt. Montuje wagi elektroniczne oraz pomaga w uzyskaniu ich legalizacji. 

Do liczących się producentów taboru należy Jegger. Oferuje m.in. zamknięte nadwozia, przeznaczone do transportu różnego rodzaju zwierząt (nie wymagających konkretnej temperatury transportu), zabezpieczając je przed wpływem czynników zewnętrznych: deszczu, śniegu, wiatru. 

Istnieje wiele opcji wykonania, np. ze ścianami pełnymi, ścianami z otworami wentylacyjnymi zamykanymi zasuwą lub plandeką, dachem z paneli aluminiowych, dachem o konstrukcji aluminiowej pokrytej laminatem, dachem z plandeki. Rama pośrednia jest aluminiowa, podłoga z paneli aluminiowych antypoślizgowych, szczelna, ściany wykonane z paneli aluminiowych anodowanych. Stosowane są dwa rzędy profili frezowanych, trap aluminiowy wspomagany siłownikami gazowymi. Na trapie montowane są barierki aluminiowe zabezpieczające zwierzęta podczas załadunku i rozładunku. W środku instalowane są barierki rozdzielające zwierzęta. Elementami wyposażenia standardowego są ponadto zawory ściekowe zamontowane w podłodze.

Dostawcy pojazdów podkreślają, że w istocie każdy egzemplarz jest “szyty na miarę” zgodnie z indywidualnym zamówieniem klienta, co pozwala na pełne dostosowanie do jego potrzeb.

Reguły załadunku, postojów i jazdy

Przepisy unijne precyzują jakie są obowiązki kierowcy/organizatora przewozu zwierząt. Przede wszystkim musi on uwzględnić pogodę przy planowaniu transportu, sprawdzić zdatność wszystkich zwierząt do transportu. Ważne jest delikatne i właściwe ładowanie oraz rozładowywanie, jak również posiadanie wszelkich dokumentów identyfikacyjnych zwierząt. Zaleca się by ładować wyłącznie te zwierzęta, które są zdatne do transportu. Ciężarówkę należy zaparkować możliwie blisko strefy za-, rozładunku, unikając (o ile to możliwe) ekstremalnych warunków pogodowych. Przed załadunkiem należy skontrolować przegrody, przestrzeń i wentylację, sprawdzić czy jest odpowiednia ilość paszy, wody i czy system pojenia dla zwierząt jest sprawny. Warto skontrolować jak działa monitoring temperatury.

Trzeba sprawdzić licencję przewoźnika i konwojenta, zezwolenie, jak również świadectwo zatwierdzenia środka transportu.   

Konieczne jest zapewnienie odpowiednich warunków do karmienie/pojenia na każdym postoju. Należy też opracować plan awaryjny, by odpowiednio postępować w razie nieprzewidzianych zdarzeń. W razie opóźnienia lub wypadku należy skontaktować się z organizatorem transportu (ścisła współpraca na linii przewoźnik – załadowca), by ustalić najlepszy plan, który ochroni zwierzęta i zminimalizuje ich cierpienie.

Czysto praktyczne zalecenia dotyczące kierowców wożących żywe zwierzęta dotyczą np. spokojnego prowadzenia auta, płynnej zmiany biegów, zachowania szczególnej ostrożności na zakrętach, i – jeśli to możliwe, utrzymywania stałej prędkości. Należy unikać nagłego hamowania. W ustaleniach dotyczących planowania należy wziąć pod uwagę potrzebę maksymalnego skracania trasy, np. jazdy autostradami (kwestia opłat).

Fot. Pixabay/afnewsagency

Ten artykuł jest dostępny dla subskrybentów trans.info premium

Nie trać dostępu do swoich ulubionych treści od dziennikarzy oraz ekspertów z branży TSL.

  • ciesz się czytaniem BEZ REKLAM
  • dostęp do WSZYSTKICH artykułów
  • dostęp do WSZYSTKICH „Magazynów Menedżerów Transportu”
  • dostęp do WSZYSTKICH nagrań wideo i podcastów
  • Poznaj wszystkie korzyści
WYPRÓBUJ ZA DARMO

Wypróbuj przez 30 dni za darmo.

Każdy kolejny miesiąc 29,90 zł

Masz już subskrypcję?Zaloguj się

Tagi