TransInfo

Fot. PKP Cargo

Rosnące ceny energii wywrócą rynek kolejowy? Tak twierdzą eksperci

Rosnące ceny energii elektrycznej mogą drastycznie zmienić kształt rynku kolejowego w Europie - uważa Europejskie Stowarzyszenie Kolejowego Transportu Towarowego (ERFA). Organizacja domaga się szybkich kroków od instytucji unijnych.

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

„Istnieje ryzyko, iż wiele mniejszych i średniej wielkości przedsięwzięć kolejowych odejdzie z rynku bądź nawet zbankrutuje w zależności od dalszych zmian w polityce energetycznej. Jest niezbędne podjęcie kroków, które będą wspierać transport kolejowy” – podkreśla organizacja w komunikacie.

ERFA zaznacza, iż organizacje i przedsiębiorstwa które nie mają wystarczającej ilości energii elektrycznej zakontraktowanej na 2022 i 2023 r. będą musiały zabezpieczyć sobie jej dostawy. A w niektórych krajach ceny energii wzrosły nawet 10-krotnie – przypomina stowarzyszenie.

Organizacja ostrzega, iż w wielu przypadkach, zwłaszcza mniejszych firm, taka sytuacja oznaczać będzie przerzucenie kosztów na klientów, a „jeśli to będzie niewykonalne, to operatorzy odchodzić będą z rynku, a w niektórych przypadkach, dojdzie do bankructw.”

ERFA dodaje, iż w niektórych krajach przedsiębiorstwa kolejowe nie mają bezpośredniego dostępu do rynku energetycznego i są zależne od zarządzających infrastrukturą kolejową. Istnieje więc poważne ryzyko, że z powodu wysokich cen energii, dojdzie do konsolidacji na rynku kolejowym. Zwłaszcza może mieć to miejsce na rynkach, gdzie dominujący państwowy operator bezpośrednio nabywa energię od jej dostawców, w przeciwieństwie do nowych operatorów.

Co więcej, nawet jeśli kolejowi operatorzy zabezpieczyli sobie dostawy energii na bieżący i przyszły rok, to brak istnienia limitów cenowych energii dla sektora kolejowego doprowadzi nie tylko do dramatycznego wzrostu cen dla klientów, ale także ograniczy rozwój przedsiębiorstw na nowych rynkach ze względu na ograniczanie zużycia energii – przewiduje ERFA. To zaś ograniczy możliwości rozwoju sektora zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej stawiającej na rozwój transportu kolejowego.

Dlatego niezwykle istotne jest, aby Komisja Europejska i państwa członkowskie UE podjęły kroki w celu nałożenia limitu cenowego dla energii dla strategicznych sektorów, takich jak właśnie rynek kolejowy – apeluje ERFA. To w ramach rozwiązań krótkoterminowych. Jeśli chodzi o kroki długoterminowe, należy znaleźć mechanizm cenowy dla energii elektrycznej dla sektora kolejowego.

„Ryzyko które stoi przed europejskim sektorem kolejowym, zwłaszcza mniejszym i niezależnymi operatorami, jest poważne. Bez wsparcia w tej ekstremalnej sytuacji, trudno wyobrazić sobie, że nie będziemy mieli operatorów wypadających z rynku. Sytuacja staje się krytyczna i jest konieczne by kroki zostały podjęte na poziomie europejskim i krajowym” – podkreśla Dirk Stahl, prezes ERFA.

Conor Feighan, sekretarz generalny organizacji dodał, iż ERFA mocno popiera limit cen energii elektrycznej dla frachtu kolejowego i uznanie tego transportu za usługę strategiczną. Oczekuje, iż Komisja Europejska weźmie to pod uwagę przy wypracowywaniu kroków do walki z rosnącymi cenami energii.

Tagi