Odsłuchaj ten artykuł

Fot. AdobeStock/Drazen
Rumuńscy przewoźnicy odrzucają propozycję UE dotyczącą ubezpieczenia społecznego kierowców
Krajowy Związek Przewoźników Drogowych Rumunii (UNTRR) wezwał rząd Rumunii do odrzucenia propozycji unijnych przepisów. Chodzi o zmianę regulacji dotyczących ubezpieczeń społecznych kierowców ciężarówek w transporcie międzynarodowym.
UNTRR wezwał rumuński rząd do stanowczego odrzucenia propozycji Parlamentu Europejskiego, która zmieniłaby na niekorzyść rumuńskiej branży przepisy dotyczące ubezpieczeń społecznych dla międzynarodowych kierowców ciężarówek. Poprawka Europarlamentu proponuje bowiem, aby kierowcy ciężarówek płacili składki na ubezpieczenie społeczne w kraju, w którym głównie pracują.
Obecnie składki są płacone albo w kraju zamieszkania, albo w kraju, w którym znajduje się siedziba ich pracodawcy, zgodnie z zapisami rozporządzenia UE 883/2004.
Konkretnie, poprawka 74 zakłada następującą zmianę w artykule 13:
„1. Osoba, która normalnie wykonuje działalność jako osoba zatrudniona w dwóch państwach członkowskich lub więcej, podlega:
(a) ustawodawstwu państwa członkowskiego zamieszkania, jeśli wykonuje znaczną część swojej działalności w tym państwie członkowskim,
(b) ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym wykonuje największą część swojej działalności zawodowej, jeśli nie zamieszkuje w jednym z państw członkowskich, w którym wykonuje znaczną część swojej działalności jako osoba zatrudniona; lub
(ba) ustawodawstwu państwa członkowskiego zamieszkania, jeśli udział działalności jest identyczny”.
W oficjalnej interwencji skierowanej do premiera Rumunii Iona-Marcela Ciolacu i Roxany Mînzatu, wiceprzewodniczącej wykonawczej UE ds. zasobów ludzkich, umiejętności i szkoleń, UNTRR ostrzegł, że proponowane zmiany znacznie zwiększą obciążenia administracyjne i presję finansową na przedsiębiorstwa transportowe. Według UNTRR ta propozycja mogłaby skierować składki z Rumunii do innych państw członkowskich, co potencjalnie skłoniłoby rumuńskie firmy transportowe do przenoszenia się za granicę.
Propozycja Parlamentu Europejskiego zasadniczo zmienia istniejącą równowagę, zwiększa biurokrację i zagraża stabilności systemów ubezpieczeń społecznych. Zdecydowanie sprzeciwiamy się tej poprawce, ponieważ negatywnie wpływa ona na rumuńskie przedsiębiorstwa” – stwierdził Radu Dinescu, sekretarz generalny UNTRR.
Związek UNTRR podkreślił, że sektor transportu drogowego w Rumunii jest kluczowym filarem gospodarki, będąc wiodącym eksporterem usług w kraju, którego eksport wyniósł 7,81 mld euro w 2023 r. Ta liczba przewyższa nawet eksport usług IT Rumunii, który w tym samym roku wyniósł około 7,77 mld euro. Sektor utrzymał również dodatni bilans handlowy (eksport-import) w wysokości 6,23 mld euro, przewyższając bilans sektora usług informatycznych (5,9 mld euro).
Organizacja zaznacza jednocześnie, że Rumunia zajmuje silną pozycję w europejskim sektorze transportu, zajmując trzecie miejsce w UE pod względem międzynarodowego transportu drogowego towarów i operacji kabotażowych, za Polską i Litwą.
UNTRR wyraził dalsze obawy dotyczące konkurencyjności, zauważając, że kraje takie jak Polska i Litwa przyciągnęły rumuńskie firmy, oferując korzystniejsze warunki finansowania i uproszczone procedury zatrudniania kierowców spoza UE. Dla porównania, Polska zatrudnia około 160 tys. takich kierowców, Litwa około 106 tys., a Rumunia – tylko 1,5 tys.
Negocjacje nabrały nowego rozpędu w Radzie UE 30 stycznia 2025 r. podczas polskiej prezydencji, po przedłużających się dyskusjach od czasu pierwotnego wniosku dotyczącego poprawki złożonego przez Komisję Zatrudnienia i Spraw Socjalnych PE w grudniu 2018 r. Państwa członkowskie, interesariusze z branży i Parlament Europejski wielokrotnie mieli trudności z osiągnięciem konsensusu ze względu na złożoność i kontrowersyjny charakter wniosku. Harmonogram ostatecznego porozumienia pozostaje niepewny, ponieważ proces legislacyjny utknął w martwym punkcie z powodu trwających sporów między organami unijnymi.