Fot. Guardia Civil

Służby intensyfikują kontrole pod kątem używania nielegalnego oleju napędowego. Kary są wysokie

Hiszpańska Gwardia Cywilna zwiększyła wykorzystanie środków do kontroli pojazdów ciężarowych pod kątem wykorzystywanego diesla. Chodzi o wychwycenie trucków zatankowanych olejem napędowym typu B, przeznaczonym dla pojazdów rolniczych i maszyn przemysłowych. 

Ten artykuł przeczytasz w 1 minutę

Funkcjonariusze podczas tego typu inspekcji pobierają próbkę paliwa, następnie już gołym okiem są w stanie ocenić, czy jest to legalny diesel, czy nie. Olej napędowy B jest bowiem zabarwiony na czerwono. 

Próbki pobrane z pojazdów są deponowane w zaplombowanych i oznakowanych pojemnikach do późniejszej analizy i przesyłane wraz z odpowiednim zgłoszeniem do Urzędu Celnego i Akcyzowego Państwowej Administracji Skarbowej – donosi hiszpańska federacja związków transportowych Fenadismer. 

Organizacja zaznacza, że bardzo wysokie ceny paliw mogą stanowić pokusę do używania przez przewoźników tańszego paliwa rolniczego (zwolnionego z niektórych podatków) w celu obniżenia kosztów działalności. Kara, jaka grozi za taką praktykę w Hiszpanii, to nawet 12 tys. euro (prawie 57 tys. zł). 

Stosowanie oleju napędowego B jest dozwolone wyłącznie w maszynach rolniczych, ogrodniczych, hodowlanych i leśnych, niektórych łodziach i zatwierdzonych pojazdach specjalnych oraz w pojazdach transportowych, jednak wyłącznie do napędzania urządzeń chłodniczych w naczepach chłodni – podkreśla organizacja.

Tagi