Odsłuchaj ten artykuł
Transport rozruszał krajowy PKB
Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty
Polska branża transportowa od momentu przystąpienia do Unii Europejskiej zawojowała wspólnotowy rynek. Z danych GUS wynika, że w 2017 r. sektor transportu i logistyki wygenerował 6 proc. PKB.
Polscy przewoźnicy wiodą prym na unijnym rynku transportowym. Świadczą o tym zarówno dane z Eurostatu, z raportów zagranicznych ministerstw czy statystyk myta. W przewozach międzynarodowych “przegoniliśmy” liderów, takich jak Niemcy, Holandia czy Belgia.
Pozycja naszej branży transportowej w Europie przekłada się na wzrost gospodarczy w naszym kraju
W zeszłym roku, według danych GUS-u, Polscy przewoźnicy wygenerowali 120 mld złotych tzw. wartości dodanej brutto (wartości wszystkich wyrobów i usług wytworzonych przez wszystkie krajowe podmioty pomniejszonej o koszty związane z ich wytworzeniem), co stanowiło 6 proc. PKB. To o 0,5 proc. więcej niż w roku 2014 r. Niemniej w 2020 r. wzrost może wyhamować – donosi “Buls Biznesu”.
Rośnie dynamika zatrudnienia
Kolejnym dowodem na to, że nasza branża transportowa ma się świetnie, są zmiany w zatrudnieniu i rosnące zapotrzebowanie na pracowników – czytamy w “Pulsie Biznesu”. Roczna dynamika zatrudnienia w transporcie jest niemal dwukrotnie wyższa od średniej krajowej (6,4 proc. do 3,7 proc.), choć jak wiadomo rąk do pracy w tej trudnej branży wciąż brakuje. Udział pracowników w grupie zatrudnionych w sektorze transportu w grupie pracowników sektora przedsiębiorstw ogółem wzrósł do 9 proc., choć w ostatnim kwartale 2017 r. udział wakatów w tej branży wzrósł do 10,1 proc.
Pensje w górę
Wynagrodzenia w sektorze transportu i logistyki rosną od lat, jednak dopiero w ostatnim czasie podwyżki stały się znaczące. Według danych GUS-u, że w zeszłym roku średnia miesięczna pensja pracownika zatrudnionego w transporcie i logistyce wzrosła o 200 zł, tj. o 5 proc. osiągając poziom ok. 4100 zł brutto. Pensje rosną, choć najwyraźniej nie na tyle, by przyciągnąć do pracy wystarczającą liczbę kandydatów i pozwolić na załatanie luki w kadrach.
Niska pensja większa konkurencyjność?
Na zachodzie Europy utarło się przekonanie, że Polscy przewoźnicy zawojowali unijny rynek przede wszystkim dzięki dumpingowym stawkom, na które mogą sobie pozwolić dzięki niskim kosztom pracy.
Okazuje się jednak, że to wcale nie za sprawą zaniżonych cen Polacy stali się liderami transportu we Wspólnocie. Jak wynika z raportu “DELEGOWANIE PRACOWNIKÓW W TRANSPORCIE – OPINIE I OBAWY EUROPEJSKICH PRZEDSIĘBIORCÓW”, zachodni przedsiębiorcy decydują się na usługi polskich firm ze względu na nowoczesną flotę oraz jakość usług.
Fot: wikipedia