Znaleźć miłość nie jest łatwo, w szczególności kiedy jest się kierowcą ciężarówki. Wyjazdy w długie trasy nie sprzyjają zacieśnianiu związku, przez co powroty do pustego domu mogą dać się we znaki wszystkim truckerom. Z pomocą przychodzi holenderski program “Trucker zoekt Vlam”, w którym zawodowi kierowcy będą szukać miłości swojego życia.
“Trucker zoekt Vlam”, co w wolnym tłumaczeniu oznacza “trucker szuka płomienia” to nowy holenderski program internetowy. Jego formuła jest bardzo zbliżona do znanego wszystkim formatu “Rolnik szuka żony”. Najpierw poznajemy sylwetki kierowców. Następnie każda osoba zainteresowana poznaniem danego truckera będzie mogła wysłać do niego wiadomość. Pierwsze spotkanie wybranych osób z kandydatem-kierowcą odbędzie się w kabinie ciężarówki. Dopiero w kolejnym etapie truckerzy będą mogli zabrać wybrane przez siebie osoby na neutralne pole – do zoo, do kina, na spacer lub na kolację.
W ostatnim odcinku odbędzie się tzw. “ceremonia tablicy rejestracyjnej”. Trucker w swojej kabinie odsłoni tablicę, na której znajdzie się imię osoby, dzięki której jego serce zabiło mocniej.
Sylwetki uczestników
Do programu zgłosiło się siedmiu kierowców i jedna truckerka. Wszyscy mają jasny cel – chcą znaleźć miłość swojego życia. W “Trucker zoekt Vlam” biorą udział osoby pochodzące z różnych części Holandii. Ludzie, z którymi może identyfikować się wielu Holendrów. W pierwszej edycji show poznamy m.in. 29-letniego Chrisa, który wraz z bratem prowadzi firmę transportową, 23-letniego Dennisa – międzynarodowego kierowcę jeżdżącego głównie po Europie oraz 26-letniego Petera, który wyjeżdża w pięciodniowe trasy, a w swojej ciężarówce czuje się jak król drogi. Wśród męskiego grona znalazła się także 26-letnia Hanneke. Od siedmiu lat jeździ w trasy międzynarodowe, w domu jest tylko w weekendy. Jak sama mówi szuka spokojnego mężczyzny, który zaakceptuje jej częstą nieobecność.
Wyjątkowy program
Truckerom w szukaniu miłości będzie towarzyszyć dziennikarka Gwen van Poorten, która znana jest z prowadzenia podobnych programów. Jak zaznacza prezenterka – to nie jest zwykły show. Biorą w nim udział ludzie, którzy prowadzą specyficzny, wręcz koczowniczy tryb życia.
– Jako partner kierowcy ciężarówki musisz też umieć być sam. Truckerzy dużą część czasu spędzają w drodze i są bardzo szczęśliwi, gdy ktoś czeka na nich, kiedy wrócą do domu. Teraz słońce wciąż świeci, ale wkrótce znowu będzie ponuro na drodze. To, co możemy dla nich zrobić, to pomóc im znaleźć miłość. To najlepszy wczesno-bożonarodzeniowy prezent jaki możemy im dać – zaznacza prezenterka w rozmowie z portalem ad.nl.
“Trucker zoekt Vlam” będzie emitowany w internecie. Według twórców jest to o wiele lepsze rozwiązanie niż tradycyjny program w telewizji. Dzięki luźnemu formatowi truckerzy oraz ich osoby towarzyszące nie będą się aż tak stresować, będą bardziej autentyczni. Dodatkowo każda chętna osoba chcąca podbić serce kierowcy będzie mogła wysłać zgłoszenie mailem, a nie tradycyjnym listem. Twórcy mają nadzieję, że ich skrzynki mailowe będą się bardzo szybko zapełniać.
Fot. Pixabay.com