Nadmierna prędkość oraz wyprzedzanie na zakazie – to główne przewinienia kierowców ciężarówek, na które uwagę zwracać będą policjanci w ramach niedawno rozpoczętej akcji TIR. Prowadzone na autostradach i drogach ekspresowych wzmożone działania kontrolno-prewencyjne mają nauczyć truckerów przepisowej jazdy.
Funkcjonariusze będą kontrolować m.in. autostradę A1, drogę ekspresową S10 w woj. kujawsko-pomorskim, oraz najniebezpieczniejsze odcinki A4 w woj. dolnośląskim. To na początek. Akcja obejmie jednak z czasem i inne drogi ekspresowe i autostrady w całej Polsce. Kontrole będą przeprowadzane codziennie w godzinach od 6 do 22. Jak zapowiada policja, akcja potrwa do odwołania.
Za dużo już tego było. Od dzisiaj robimy porządki z TIR na ekspresowkach i autostradzie. Kto wyprzedza na zakazie, wyprzedza kilometrami blokując pas albo jedzie wiecej niż 80 km/h bedzie żałował. Pierwsi juz są…. pic.twitter.com/0S7L1CmyyZ
— Andrzej Borowiak (@BorowiakPolicja) 3 sierpnia 2018
W akcji kontrolnej weźmie udział maksymalna liczba policjantów. Ponadto, kierowców kontrolować będą także pojazdy wyposażone w urządzenia rejestrujące zachowanie uczestników ruchu. Do inicjatywy TIR zaangażowane zostaną także śmigłowce i drony.
Ciężarówki pod lupą
Kontrole policjantów skoncentrowane będą na sprawdzaniu przepisowej prędkości, dostosowaniu się kierowców do zakazu wyprzedzania przez samochody ciężarowe oraz blokowanie przez nie lewego pasa jazdy. Policja może również sprawdzać trzeźwość truckerów.
Celem tych wzmożonych kontroli jest dbanie o płynność ruchu na najczęściej uczęszczanych w okresie wakacji trasach. Policja w ten sposób chce zadbać o bezpieczne wyjazdy i przyjazdy Polaków. Drugim powodem rozpoczęcia akcji są wysokie temperatury, które w dużym stopniu utrudniają prawidłową jazdę i stwarzają niebezpieczne warunki.
“Wyścigi” to nie jest dobry pomysł
Pomysł wzmożonych kontroli samochodów ciężarowych wyszedł od Joachima Brudzińskiego, ministra spraw wewnętrznych i administracji. a swoim koncie na Twitterze Brudziński poinformował o wystosowaniu do komendanta głównego Policji polecenia, by funkcjonariusze “skuteczniej” tłumaczyli trucerom, że na autostradzie wyścigi ciężarówek nie mogą mieć miejsca.
Poleciłem Komendantowi @PolskaPolicja aby policjanci ruchu drogowego „skuteczniej” tłumaczyli kierowcom TIR-ów, że wyścigi ciężarówek na autostradach oraz innych drogach to nie jest dobry pomysł. Prym w tych zawodach wiodą szczególnie kierowcy naszych wschodnich sàsiadów. https://t.co/cCTDGR3oLK
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 3 sierpnia 2018
Ponadto minister podzielił się uwagą, że niebezpieczne sytuacje tworzą zagraniczni kierowcy, których także skrupulatna kontrola nie ominie.
Mam nadzieję,że po najbliższych dniach kierowcy TIR/ów (nieważne czy z Polski z Litwy lub z Białorusi) przekonają się w swoich portfelach),że ich „wyścigi” to nie jest dobry pomysł. https://t.co/nZx4q4ndDg
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 3 sierpnia 2018
Przypomnijmy, że za niestosowanie się kierowcy do zakazu wyprzedzania grozi mandat w wysokości do 500 zł. oraz 5 punktów karnych.
Fot. policja.gov.pl