TransInfo

Tryb OUT w tachografie. Zobacz, kiedy można nie rejestrować czasu pracy kierowcy

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

Tachograf towarzyszy kierowcy zawodowemu niemalże w każdej sekundzie jego pracy. Są jednak wyjątki, kiedy możemy o nim na chwilę zapomnieć – to odpoczynek w domu, święta czy też… jazda. Dokładnie tak! Tachograf, w niektórych sytuacjach może nie rejestrować czasu pracy kierowcy.

Tryb OUT w tachografie to procedura związana zakresem stosowania Rozporządzeń Parlamentu Europejskiego i Rady nr 561/2006, nr 165/2014 oraz umowy AETR (z francuskiego „Accord Européen sur les Transports Routiers”). Oznacza sytuację wyłączenia danego przejazdu z przepisów dot. przewozów drogowych rzeczy lub osób. W tym czasie pojazd (oraz kierowca) nie podlegają obowiązkowi rejestrowania swojej aktywności w tachografie. Tym samym kierujący nie jest zobowiązany do przestrzegania ograniczeń czasu jazdy oraz odpoczynków wynikających bezpośrednio z Rozporządzenia nr 561/2006.

Sytuacje, kiedy można stosować tryb OUT w tachografie

W związku z tym, że niektóre firmy, a tym samym pojazdy, realizują specyficzne i niestandardowe przewozy, ustawodawcy postanowili wyłączyć je spod przepisów.

Często słyszymy, że kierowcy jadą na „oucie”. Może się tak stać wtedy, gdy są to np. przewozy odpadów komunalnych. Należy jednak pamiętać, że jeżeli ten sam kierowca dostanie zlecenie od dyspozytora, aby odebrał odpady od firmy (np. opakowania po zakupionych towarach, odpady biurowe), taki przejazd nie podlega już pod wykluczenie. Zatem praca takiego kierowcy musi zostać w pełni udokumentowana przez tachograf.

Jest to o tyle istotne, że firmy, które chcą trudnić się wywozem odpadów komunalnych i zdecydują się na demontaż tachografu, muszą pamiętać o tym, że w przyszłości nie mogą realizować innych operacji, które wymagają obecności urządzenia rejestrującego.

Dodatkowo z wyłączenia można korzystać również w trakcie przewozu płodów rolnych w gospodarstwie, jak i podczas przejazdów serwisowych i w trakcie konserwacji pojazdu. Z trybu OUT kierowca skorzysta również podczas przejazdu, który jest nieprzystosowany do przewozu rzeczy, np. wtedy, gdy porusza się samym ciągnikiem siodłowym.

Rozporządzenie 561/2006 wyłącza również pomoc drogową (do 100 km od bazy) oraz przewozy osób na linii regularnej do 50 km.

Szkolenie Katowice 2019

Przejazd do serwisu

Należy również pamiętać o tym, że w związku z dodatkowymi regulacjami, przedsiębiorcy bardzo często mylą się co do tego, czy dany przejazd to przejazd w trybie OUT, czy też nie.

W różnych sytuacjach pojawiają się różne ograniczenia możliwości zastosowania tego przepisu – jednym z nich jest wspomniany wcześniej przewóz odpadów. Najczęściej jest to odległość od bazy przedsiębiorstwa (50-100 km). Natomiast niektóre wyłączenia nie są objęte ograniczeniem pod względem odległości, np. przejazd zupełnie nowym pojazdem, nieprzystosowanym do przewozu rzeczy.

Wyłączenie z przepisów stosuje się najczęściej w sytuacji napraw, konserwacji lub podczas przejazdów po terenach budowy, obszarach niepublicznych. I tym samym, np. dojazd do serwisu na przegląd, konserwację lub naprawdę, jest wyłączony z przepisów o czasie pracy jedynie wtedy, gdy nie jest częścią normalnej trasy tego pojazdu z załadunkiem lub na załadunek. Jeśli kierowca odwiedzi serwis „po drodze”, wyłączenie nie będzie uznane.

Co z przewozem na pusto?

Najwięcej kontrowersji w wypadku wykluczenia spod przepisów, budzi przewóz na pusto. Często przedsiębiorcy i kierowcy pytają o to, czy przejazd powrotny bez załadunku może być realizowany w trybie OUT. Odpowiedź jest jedna: nie.

Co do zasady, pod regulacje dla transportu drogowego rzeczy czy też osób podlegają pojazdy przystosowane do takich przewozów. Niekoniecznie załadowane, czy też nie. Najwięcej kłopotów sprawiać mogą przejazdy na liniach regularnych, wywóz odpadów komunalnych i pomoc drogowa, gdyż właśnie te sytuacje są dodatkowo określone kolejnymi ograniczeniami.

Fot. Pixabay/Robfoto

czas pracy

Tagi