TransInfo

Ukraina montuje nowoczesne systemy ważenia ciężarówek i podnosi stawki mandatów. Zagraniczni truckerzy nie będą bezkarni

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

W ubiegłym tygodniu na Ukrainie weszła w życie ustawa, zwiększająca mandaty za przeładowane ciężarówki. Teraz wysokość grzywny zależy od przekroczenia dopuszczalnej wagi ciężarówki. Kar nie unikną również kierowcy z zagranicy.

Wcześniej grzywna za przekroczenie masy ciężarówki wynosiła od 510 do 680 hrywien (20–25 euro). Po wejściu w życie nowej ustawy kierowcy przeciążonych pojazdów zapłacą nawet kilkakrotnie więcej. Ile dokładnie, zależy od tego, jak bardzo została przekroczona waga pojazdu.

Wysokość nowych mandatów wygląda następująco:

– przekroczenie wagi o 5-10 proc. – 8,5 tys. hrywien (320 euro);

– przekroczenie o 11-20 proc. – 17 tys. hrywien (640 euro);

– przekroczenie o ponad 20 proc. – 34 tys. hrywien (1,3 tys. euro).

Odpowiedzialność za wykroczenie ponosi właściciel pojazdu ciężarowego. Jeśli inspekcja transportu drogowego nie będzie w stanie ustalić jego tożsamości, karę poniesie firma przewozowa, do której należy pojazd.

W przypadku pojazdów z zagranicznymi numerami rejestracyjnymi uiścić mandat musi osoba, która wjechała ciężarówką na teren kraju. Brak uiszczenia mandatu może skutkować późniejszym zakazem wjazdu na teren Ukrainy.

Ukraina inwestuje w systemy WIM

Kilka dni temu na trasie Kijów-Czop Ukrawtodor (Państwowa Agencja Dróg i Mostów) zainstalowała w ramach eksperymentu dwa z sześciu zaplanowanych systemów WIM (Weigh in motion), monitorujących m.in. wagę ciężarówek będących w ruchu. Pozostałe cztery zostaną rozlokowane na podjazdach do Kijowa.

Na razie system kontroluje ciężarówki wybiórczo, a dane przekazuje do Służby Bezpieczeństwa Transportowego (Ukrtransbezopasnost). Co istotne, mandaty nie są wystawiane, ponieważ automatyczny system generowania mandatów jeszcze nie został uruchomiony. Kiedy to nastąpi – na razie nie wiadomo.

Jak działa system WIM

System WIM gromadzi dane o pojazdach ciężarowych bez potrzeby ich zatrzymywania. Czujniki pomiarowe są montowane w nawierzchni drogi w taki sposób, że kierowca nie wie, że jest kontrolowany. Rejestrują one datę i czas przejazdu, temperaturę powietrza i nawierzchni, a także kierunek jazdy, pas, szybkość, numery rejestracyjne, gabaryty, odstęp między osiami oraz nacisk ładunku na poszczególne osie. System jest w stanie kontrolować wszystkie pojazdy, poruszające się z prędkością od 10 do 120 km/h. W ciągu najbliższego półtora roku Ukraina planuje zakup i instalację stu takich systemów. 

Mapa pilotażowego projektu WIM na Ukrainie

Oznaczenie na żółto, zielono i czerwono – lokalizacja starych i nowych systemów WiM. Oznaczenie na niebiesko – już funkcjonujące stacjonarne punkty ważenia pojazdów.

Wyższe mandaty też za inne wykroczenia

To nie koniec zmian. Od 27 września obowiązuje bowiem nowy taryfikator kar także za inne przewinienia. Za przekroczenie prędkości ponad 50 km/h kierowca będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości do 3,4 tys. hrywien (130 euro). Wcześniej mandat za to wynosił około 20 euro.

Kierowcom, którzy spowodowali wypadek i zbiegli z miejsca zdarzenia grozi kara w wysokości od 255 do 3,4 tys. hrywien (10-130 euro) oraz utrata praw jazdy do 6 miesięcy. Za prowadzenie bez prawa jazdy delikwenci zapłacą 20,4 tys. hrywien, czyli około 760 euro. W przypadku ponownego wykroczenia tego typu – dwukrotnie więcej, czyli ponad 1,5 tys. euro.

Fot. Ministerstwo Transportu Ukrainy (mtu.gov.ua)

Tagi