Fot. Únia autodopravcov Slovenska - UNAS

Rząd przyjął projekt, który ograniczy działalność ukraińskich przewoźników w Polsce

Rada Ministrów przyjęła wczoraj projekt nowelizacji ustawy o transporcie drogowym oraz niektórych innych ustaw. Oprócz zwiększenia efektywności zarządzania Inspekcją Transportu Drogowego, ma on również na celu sprawniejsze egzekwowanie przepisów unijnych, a w szczególności zasad dostępu do zawodu przewoźnika drogowego i przepisów socjalnych kierowców w transporcie drogowym.

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty

Projekt przedłożył minister infrastruktury, który zapowiedział rozpoczęcie prac nad projektem dzień wcześniej na konferencji prasowej. Projekt wprowadzi przepisy wymagające od ukraińskich przewoźników uzyskanie zezwolenia od ministra na określone rodzaje przewozów w Polsce. Jednym z ważnych zapisów zawartych w nowelizacji jest też zakaz zlecania krajowego, międzynarodowego oraz kabotażowego przewozu drogowego podmiotom bez licencji – wynika z opublikowanego wczoraj opisu projektu w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu.

„(…) zasadne jest wprowadzenie przepisów zobowiązujących, głównie spedytorów i nadawców, do zlecania międzynarodowego przewozu drogowego rzeczy oraz przewozów kabotażowych podmiotom uprawnionym do wykonywania takiego przewozu, czyli posiadającym odpowiednie zezwolenie oraz licencję. Takie rozwiązanie pozwoli na wyeliminowanie nieuczciwych praktyk w transporcie drogowym polegających na zlecaniu usług transportu drogowego podmiotom nieposiadającym stosownych uprawnień przewozowych” – czytamy w opisie na stronie rządu. 

Projekt ustawy zakłada: wprowadzenie przepisów zakazujących zlecania krajowego i międzynarodowego przewozu drogowego oraz przewozu kabotażowego podmiotowi nieuprawnionemu, w szczególności nieposiadającemu wymaganego zezwolenia lub licencji” – wskazano w opisie projektu.

Oprócz tego nowelizacja ma wprowadzić zmianę oraz ustanowić nowe sankcji w postaci kar pieniężnych za niestosowanie się do obowiązków wprowadzonych przez projekt. Uzupełniony zostanie ponadto katalog kar, jakie mogą zostać nałożone za poszczególne naruszenia.

W opisie czytamy również, że projekt ustawy przewiduje w okresie obowiązywania umowy w sprawie transportu drogowego towarów między Unią Europejską a Ukrainą, konieczność uzyskania przez przewoźników z Ukrainy zezwolenia ministra właściwego do spraw transportu na wykonywanie międzynarodowego przewozu drogowego rzeczy na terytorium Polski w zakresie przewozu dwustronnego pomiędzy Polską a Ukrainą lub tranzytu przez Polskę.

Wygląda więc na to, że władze przy pomocy powyższych zmian prawnych zamierzają lepiej kontrolować działalność ukraińskich firm transportowych na polskim rynku. Warto dodać, że podobne pomysły na rozwiązanie problemu nieuczciwej konkurencji prowadzonej przez ukraińskich przewoźników w Polsce przedstawił niedawno związek TLP. Przypomnijmy, że organizacja zaproponowała już ponad tydzień temu, by znowelizować ustawy o transporcie drogowym oraz Prawo przewozowe i zawrzeć w nich m.in. regulacje o karach pieniężnych za korzystanie w krajowej i transgranicznej wymianie towarowej z innymi państwami członkowskimi UE z usług nieposiadającego odpowiedniego zezwolenia zagranicznego przewoźnika spoza UE. Taka sankcja miałaby wynosić do 500 tys. złotych dla załadowcy. Więcej na ten temat w naszym artykule

Tagi