Węgierski rząd zmienił rozporządzenie w sprawie systemu BIREG. Dla przewoźników spoza Węgier najistotniejsze jest to, że przewozy wykonywane na podstawie licencji wspólnotowej nie muszą być rejestrowane w systemie.
Skutkiem nowelizacji jest to, że liczba przewozów, które trzeba zgłaszać w systemie, będzie znacznie mniejsza.
Nowelizację rozporządzenia opublikowano wczoraj (27 stycznia) w węgierskim dzienniku ustaw “Magyar Közlöny” (państwowe oficjalne czasopismo publikujące akty prawne). Wyjaśnienia dotyczące nowelizacji przepisów Ministerstwo Innowacji i Technologii przesłało w piśmie do węgierskich organizacji transportowych i reprezentujących przewoźników.
W piśmie resort wyjaśnia, że po nowelizacji zadania transportowe wymagające rejestracji w systemie BIREG to te, które realizowane są na podstawie zezwoleń dwustronnych, zezwoleń EKMT lub w przypadku kabotażu.
Organizacja węgierskich przewoźników NIT Hungary zwraca jednak uwagę na fakt, że rozporządzenie wejdzie w życie dopiero osiem dni po publikacji, czyli 4 lutego. W związku z tym do 3 lutego obowiązują wcześniejsze zasady. A to z kolei może wywołać spore zamieszanie wśród przewoźników, zwłaszcza spoza Węgier.
Dlatego NIT Hungary zwróci się do Ministerstwa Innowacji i Technologii, by zanim nowelizacja przepisów nie wejdzie w życie, przewoźnicy nie byli karani za brak zgłoszeń i przewozów w BIREG. A przypomnijmy – od 1 lutego mają być nakładane grzywny.
Co istotne, nie zmienił się termin rejestracji firmy w systemie BIREG (link do logowania – jest dostępna wersja po angielsku, niemiecku i rosyjsku). Trzeba to zrobić do 31 stycznia!
Podczas rejestracji należy podać nazwę firmy, adres oficjalnej siedziby, dane kontaktowe, numer licencji wspólnotowej lub licencji uprawniającej do międzynarodowego przewozu towarów. Rejestracja firmy jest absolutnie konieczna do zgłaszania przewozów w systemie BIREG.
Fot. Pixabay/RGY23/BIREG