Samo słowo windykacja przyjemnym nie jest i nikt nie chciałby, aby takie instytucje były potrzebne. Wierzyciele woleliby nie musieć zgłaszać dłużników, a dłużnicy woleliby nie musieć spłacać. W porównaniu do tradycyjnych firm, zajmujących się pośrednictwem w odzyskiwaniu należności, Dział Zarządzania Ryzykiem Finansowym ma dodatkowe atuty. Może zamknąć firmie dostęp do giełdy a tym samym przychodów. Poniżej przedstawiamy statystyki za rok 2010.
Statystki ogólne
Rok 2010
Łączna ilość zgłoszeń do systemu wyniosła nieco ponad 39 tysięcy, z czego udało się zakończyć powodzeniem niemal 80% spraw. To, co wszystkich najbardziej interesuje to…
Ile?
W ubiegłym roku, Dział Zarządzania Ryzykiem Finansowym giełdy Trans odzyskał ponad 81 milionów złotych. Dla transportowców jest to kwota bardzo wysoka, ale zapominać nie można, że Giełda działa w całej Europie, a przedsiębiorstwa liczone w tysiącach.
W porównaniu z rokiem 2009, skuteczność poprawiła się o 2%, a jej popularność, wyszła do kontrahentów spoza giełdy.
Nie dziwi się temu zespół DZRF. Jesteśmy dużo tańsi i wiele razy skuteczniejsi. Żadna spedycja czy producent, nie chce znaleźć się na liście. To oznacza problemy – mówią pracownicy.
Branża transportowa, jak i budowlana zresztą boryka się cały czas ze spóźniającymi się z zapłatą klientami. Choć prawo mówi o 30-dniowym okresie spłaty zobowiązań, tak zapisy w umowach bywają zgołą inne. Użytkownicy giełdy korzystający z pakietu Bezpieczna Firma, dzięki któremu mogą z bardzo dużym prawdopodobieństwem odzyskać swoje należności, mają możliwość zapoznania się z informacjami dotyczącymi swoich przyszłych kontrahentów w postaci rzetelnych opinii innych użytkowników, oraz transRisku, pokazującego wzloty i upadki kontrahenta.
Błędem byłoby myśleć, że nie jesteśmy dumni z wyniku Działu Zarządzania Ryzykiem Finansowym giełdy Trans, choć czekamy na moment gdy prawo zostanie zaostrzone, a tym samym zostanie mniej pracy do wykonania.
Autor: Bogumił Paszkiewicz