Odsłuchaj ten artykuł
Fot. Bartosz Wawryszuk
Wkrótce Rosja zezwoli na tranzyt zakazanych towarów do państw trzecich
Federacja Rosyjska zezwoliła na tranzytowy przewóz towarów do państw trzecich. Produkty objęte embargiem można będzie przewozić przez Rosję w ramach testowego projektu od 1 lipca do 31 grudnia br.
W ten sposób Ministerstwo Transportu ma nadzieję na zwiększenie potencjału transportowego Federacji i wzrost eksportu usług przewozowych. Jest jednak jeden warunek – ciężarówki muszą być wyposażone w plomby nawigacyjne, monitorujące trasę pojazdów oraz zabezpieczające naczepy przed nieplanowanym rozładunkiem.
Obecnie Ministerstwo Transportu opracowuje przepisy, które będą regulować montaż plomb i śledzenie pojazdów ciężarowych. System monitoringu już powstał – jego funkcjonowanie było testowane we współpracy z Kazachstanem i niedawno także z Białorusią. Plomby były montowane na ciężarówkach, które realizowały transport do Kazachstanu przez Rosję i Białoruś. Zamiast zwykłych, na naczepach były montowane urządzenia nawigacyjne, skonfigurowane z systemami łączności satelitarnej GPS i GLONASS, a także z siecią operatorów komórkowych.
Dzięki temu organy celne mogły w każdej chwili śledzić ładunek, transportowany po terytorium EAUG oraz otrzymać powiadomienie w razie zjazdu ciężarówki z trasy lub nieplanowanego otwarcia naczepy. Plomby były zdejmowane dopiero na miejscu rozładunku.
Na granicy Białorusi podczas trwającego kilka miesięcy projektu oplombowano łącznie 168 ciężarówek. Eksperyment się udał – wszystkie pojazdy dotarły do miejsca rozładunku.
Kusząca wizja dawnych zysków
Ministerstwo Transportu Rosji szacuje, że wznowienie tranzytu objętych embargiem ładunków zwiększy przewozy tranzytowe przez Rosję o 40 proc., czyli tyle, ile wyniosły w 2013 r. przed wojną handlową.
Przypomnijmy, że w 2014 r. Unia Europejska i Stany Zjednoczone zastosowały względem Rosji sankcje za wywołanie konfliktu zbrojnego na Ukrainie. W odpowiedzi na to 7 sierpnia 2014 r. Moskwa zdecydowała się na objęcie embargiem licznych towarów z UE, Stanów Zjednoczonych, Australii, Kanady i Norwegii. Sankcje obowiązują do dziś.
Zgodnie z szacunkiem austriackiego Instytutu Badań nad Gospodarką, w latach 2015-2017 Rosja straciła z powodu zachodnich sankcji prawie 170 mld dolarów.
Fot. Bartosz Wawryszuk