Karabinierzy z Berletty w południowych Włoszech zatrzymali ośmiu mężczyzn podejrzanych o napady na kierowców ciężarówek i kradzieże ładunków. Udaremnili też napad na dostawczaka przewożącego pieniądze.
Włoskie służby aresztowały członków wyjątkowo niebezpiecznej zorganizowanej grupy przestępczej, która w ostatnich miesiącach napadała z bronią na kierowców ciężarówek i rabowała ładunki z pojazdów lub całe trucki. Szajka grasowała w prowincjach Barletta-Andria-Trani i Foggia – donoszą włoskie media.
Karabinierzy podczas zatrzymania zarekwirowali również broń i sprzęt, którym posługiwali się sprawcy napadów. Mowa m.in. o karabinie typu kałasznikow, broni palnej kaliber 12, strzelb na śrut, a także urządzeń zakłócających kanały komunikacji kierowców i działanie systemów telematycznych oraz nawigacji.
Wszystkie napady były starannie przygotowywane przez grupę. Przestępcy odjeżdżali skradzionymi ciężarówkami do kryjówek i tam je rozładowywali, by po paru godzinach upłynnić towar na czarnym rynku.
Grupa, jak donoszą włoskie media, była stale w drodze z – również skradzionymi pojazdami, które były wykorzystywane zarówno w fazie przygotowań do napadu i rozpoznania, jak i do napadu. Następnie auta po napadzie były podpalane.
Ostatni planowany napad na dostawczaka z pieniędzmi został w ostatniej chwili udaremniony przez włoskie służby. Karabinierzy zdołali zatrzymać skradziony pojazd użytkowy, którym uciekało dwóch rabusiów. Włoskim stróżom prawa udało się również odzyskać dwie ze skradzionych ciężarówek wraz z częścią ładunku.
Fot. Wikimedia/Vinzseventyfive