Logistycy patrzą w przyszłość z optymizmem. Handlowcy i producenci w gorszych nastrojach

Wskaźnik poziomu optymizmu wyższy niż 50 pkt. to oczekiwanie zmian na lepsze, poniżej 50 pkt. – zmian na gorsze. Większy optymizm wykazują firmy logistyczne (64,1 pkt. w stosunku do 62,1 pkt. w ubiegłym roku) niż przedsiębiorstwa produkcyjne i handlowe (50,4 pkt. – w 2017 r. było 59,1 pkt.), korzystające z usług logistyków. To pokazuje, że różnice w postrzeganiu sytuacji na rynku pogłębiają się między obu stronami uczestniczącymi w łańcuchu dostaw.

Różnica ta może wynikać ze zmian modelów współpracy między obydwoma sektorami.

– Obserwujemy trend outsourcowania przez przedsiębiorstwa produkcyjne i handlowe firmom logistycznym wszystkiego tego, co jest związane z procesem planowania, realizowania i kontrolowania przepływu surowców i gotowych wyrobów. Jest to bezspornie efekt niedoborów wykwalifikowanej kadry zawodowej – mówi Marek Dobrzycki, dyrektor zarządzający Panattoni Europe.

Jego zdaniem sektor logistyczny optymistyczniej spogląda na rynek i możliwość wzrostu własnej działalności ze względu na rozwój handlu elektronicznego na rynkach europejskich.

– Ponadto przedsiębiorstwa produkcyjne i handlowe skupiają się na ekspansji – zdobywaniu nowych rynków, zwłaszcza eksportowych oraz wprowadzaniu nowych produktów i tym samym otwarciu się na nowe segmenty rynku – dodaje Marek Dobrzycki.

Wskaźnik poziomu optymizmu zależny od pozycji w łańcuchu dostaw

CBRE i Panattoni Europe sprawdziły także, jak respondenci (firmy logistyczne oraz handlowe i produkcyjne) oceniają obecną sytuację na rynku w porównaniu do minionych 12 miesięcy. Tylko 15 proc. ze wszystkich respondentów określiło ją jako bardziej sprzyjającą niż rok temu. Natomiast 7 na 10 zapytanych uznało, że obecnie jest trudniej.

Narzekają przede wszystkim przedstawiciele przedsiębiorstw produkcyjnych i handlowych, wśród których aż 81 proc. ankietowanych określa sytuację na rynku jako mniej korzystną.

Trudniejszej sytuacji niż obecnie w ciągu kolejnych 12 miesięcy spodziewa się 62 proc. uczestników badania. Co piąty respondent nie przewiduje żadnych zmian, a tylko 17 proc. uważa, że będzie lepiej. W gronie pesymistów większość stanowią także przedstawiciele produkcji i handlu (69 proc.).

Mimo dość minorowych nastrojów, zdecydowana większość uczestników badania „Confidence Index 2018/2019” przewiduje wzrost wysokości obrotów swoich firm w ciągu najbliższego roku (79 proc. wskazań). Jedna trzecia liczy na silny wzrost obrotów o ponad 8 proc. rok do roku. 26 proc. respondentów przewiduje umiarkowane roczne tempo wzrostu na poziomie 2-5 proc. Przedstawiciele firm logistycznych wyróżniają się na tym tle dużym optymizmem – aż 93 proc. oczekuje wyższych obrotów w najbliższym roku.

Optymizm dotyczący wzrostu wysokości obrotów jest związany także z pozytywnymi prognozami dotyczącymi rentowności. Niemal 2 na 3 przedstawicieli firm oczekuje wzrostu rentowności w kolejnych 12 miesiącach, co czwarty nie prognozuje zmian, a 13 proc. uznało, że zyski mogą spaść.

Firmy nadal chcą inwestować w logistykę

Jeśli chodzi o inwestycje, to aż 87 proc. respondentów chce w ciągu najbliższego roku dokonać ich w dziedzinach związanych z logistyką i łańcuchem dostaw. Wydatki takie są skłonni ponieść zarówno logistycy, jak i firmy handlowe i produkcyjne.

Odzwierciedla się to m.in. w branży nieruchomości przemysłowych i logistycznych. W ciągu ostatnich 5 lat podaż nowoczesnej powierzchni przemysłowej i logistycznej prawie się podwoiła.

– W najbliższym czasie ten trend nie będzie zwalniał. Na koniec pierwszej połowy 2018 roku w budowie znajdowało się ponad 2,26 mln mkw. nowoczesnej powierzchni logistycznej. To wzrost o 45 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w zeszłym roku i historyczny rekord, jeśli chodzi o ilość powierzchni w budowie – komentuje Beata Hryniewska, szefowa działu powierzchni magazynowych i logistyki w CBRE.

Fot. Bartosz Wawryszuk