Zysk netto notowanej na giełdzie w Amsterdamie firmy wyniósł 286,3 mln zł w I połowie roku – w porównaniu z 188,1 mln zł po sześciu miesiącach 2021 r.
Przychody firmy uległy zaś prawie podwojeniu z 1,64 mld zł w I poł. 2021 r. do 3,2 mld zł po czerwcu 2022 r. Większość przychodów grupy pochodzi z rynku polskiego – po pierwszych sześciu miesiącach roku sprzedaż w naszym kraju wyniosła 1,9 mld zł (wzrost o 17 proc. rok do roku).
InPost mógł się pochwalić także znaczącym wzrostem zysku EBITDA (zysk przed potrąceniem odsetek od zaciągniętych zobowiązań oprocentowanych, podatków i amortyzacji) z 573 mln zł do 909 mln zł w omawianych okresach. W przypadku EBITDA rynek polski także jest dominującym w strukturze grupy z wynikiem 828 mln zł (wzrost o ponad 11 proc.)
Według danych firmy, na koniec II kw. liczba korzystających z Paczkomatów osiągnęła 15,8 mln osób, co oznacza wzrost rok do roku o 14 proc. Na koniec I półrocza InPost miał w Polsce 18,4 tys. paczkomatów. Dodatkowo firma posiada ponad 1 tys. takich urządzeń we Francji i około 4 tys. w Wielkiej Brytanii. Celem na koniec roku jest 20 tys. w naszym kraju.
W okresie kwiecień-czerwiec tego roku InPost zwiększył też wolumen obsłużonych przesyłek w Polsce o 20 proc. (przy 7-procentowym wzroście rynku). Jeszcze lepiej operator radził sobie za granicą. We Francji mimo 24 proc. spadku na rynku, wolumeny InPost wzrosły o 7 proc. Na plusie (przy kurczącym się rynku) firma była także w Wielkiej Brytanii.
Prezes Rafał Brzoska zadeklarował, iż w 2022 r. operator nie planuje kolejnych podwyżek cen usług. Dodał jednak, iż mogą one zostać wprowadzone w 2023 r. jeśli będzie utrzymywał się wzrost cen paliw, kosztów energii i pracy.
Od deklaracji o niepodnoszeniu cen w roku bieżącym może być jeden wyjątek. Portal bankier.pl donosi, że z wypowiedzi prezesa Brzoski podczas spotkania z analitykami wynikało, iż w listopadzie wzrosną ceny usług dla platformy Allegro. Podwyżka ma odpowiadać poziomowi inflacji.
