TransInfo

Zobacz, co się dzieje w trakcie wypadku w załadowanym po sufit busem?

Ten artykuł przeczytasz w 3 minuty
|

9.08.2017

Dekra przeprowadziła tzw. crash test z udziałem busa, w którym znajdował się niezabezpieczony ładunek. Skutki takiego zdarzenia są dramatyczne. Mimo to w wielu firmach i dla osób prywatnych odpowiednie mocowanie to “niepotrzebne ceregiele”.

Zgodnie z przepisem art. 61 ust. 3 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2017 r. poz. 128), “ładunek umieszczony na pojeździe powinien być zabezpieczony przed zmianą położenia lub wywoływaniem nadmiernego hałasu”. Niestety przepisy nie określają dokładnie, jak takie zabezpieczenie powinno wyglądać. Nie brakuje też przedsiębiorców, którzy tą procedurę uważają za stratę czasu.

Największa w Niemczech i trzecia co do wielkości na świecie firma zajmująca się audytami i inspekcjami w branży automotive Dekra przeprowadziła testy zderzeniowe (tzw. crash test), które pokazują skutki braku mocowania ładunku w dostawczaku. Aby były one lepiej widoczne, pojazd został pozbawiony bocznych drzwi.

Analitycy z Dekry postanowili sprawdzić, jak wyglądałoby zderzenie busa z pojazdami stojącymi w korku. Dostawczak z nieodpowiednio zabezpieczonym ładunkiem wjeżdża w stojące osobówki z prędkością 58 km/h. “Do takich wypadków bardzo często dochodzi na autostradach”, podkreśla Uwe Hagemann, analityk Dekry z oddziału w Bielefeld. Tam częściej kierowcy są mniej uważni, ponieważ używają np. telefonu. Wewnątrz pojazdu w trakcie testu umieszczono pralkę, opony i sztangę, ale nie zabezpieczono żadnego z tych sprzętów. Zgodnie z oczekiwaniami ładunek podczas zderzenia nie pozostał na swoim miejscu – pralka uderzyła w siedzeniu pasażera z przodu, opony przeleciały przez przednią szybę, a sztanga wbiła się w kabriolet, z którym zderzył się bus. Z pewnością, ani pasażer, ani kierowca dostawczaka nie przeżyłby takiego wypadku. Także kierowca osobówki z przodu miałby niewielkie szanse na przeżycie. 

Zobaczcie sami:

Wkrótce MIB określi wytyczne dot. mocowania ładunków w transporcie drogowym

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa wkrótce ma zakończyć prace nad rozporządzeniem, które określa sposób przewozu ładunków w transporcie drogowym.

Jak informuje instytut Logistic Technologies, rozporządzenie będzie dotyczyło przede wszystkim norm związanych z:

  • wyliczaniem sił działających podczas przewozu.
  • wymagań stawianych konstrukcjom zabudowy pojazdu,
  • punktami mocowania
  • wytrzymałością środków mocujących stosowanych w transporcie drogowym
  • wytrzymałością jednostek ładunkowych, opakowań zbiorczych,
  • przewozem w cysternach, czy tzw. przewozem luzem.