Odsłuchaj ten artykuł
Fot. Ursus
Poczta Polska przetestuje elektryczny dostawczak Ursusa
Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty
Wkrótce Poczta Polska rozpocznie testy nowego samochodu z silnikiem elektrycznym. Państwowy operator ma sprawdzić, jak sprawuje się w ruchu dostawczak skonstruowany przez spółkę Ursus, znaną przede wszystkim jako producent traktorów.
– Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za kilka miesięcy pierwsze modele zjadą z taśmy produkcyjnej. Szacujemy, że do uruchomienia produkcji potrzebujemy ok. 10-15 mln euro – powiedział na łamach portalu dziennik.pl Karol Zarajczyk, prezes Ursusa.
Prace nad dostawczakiem elektrycznym o nazwie Elvi są już wedle słów prezesa firmy w końcowej fazie. Na przełomie 2017 i 2018 r. Ursus chce zakończyć proces homologacji.
Dostawczak z szybkim ładowaniem
Elvi będzie mógł zabrać ładunek o wadze nawet do 2 ton, a sam ma ważyć 1,1 t. W pełni naładowane akumulatory pozwolą na przejechanie nim ok. 150 km. Energię czerpać będzie z baterii litowo-jonowych z możliwością szybkiego ładowania do 90 proc. w czasie zaledwie kwadransa! Silnik do samochodu będą produkowały zakłady Cegielskiego w Poznaniu. Stosowna umowa Ursusem zawarta została w kwietniu, podczas targów Hannover Messe, gdzie prezentowano model studyjny pojazdu.
Podwozie Elviego będzie można wyposażyć w zabudowę skrzyniową, chłodnię lub inny typ nadwozia użytkowego.
– Samochody elektryczne są bardzo ciche, dlatego doskonale się sprawdzą przy nocnych dostawach albo jako oferta dla firm komunalnych – uważa prezes Zarajczyk.
Foto: Ursus