Fot. Tesla

Tesla znów opóźnia premierę swojej ciężarówki

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Szef koncernu Elon Musk poinformował na portalu Twitter o kolejnym przesunięciu prezentacji elektrycznej ciężarówki Tesli.

Przypomnijmy, że jeszcze w kwietniu Musk planował zaprezentować swoją ciężarówkę Semi pod koniec września. Premierę jednak w zeszłym miesiącu przesunął na 26 października, by ostatecznie przełożyć ją na połowę listopada. Jak czytamy na twitterowym profilu szefa koncernu Tesla, elektryczną “bestię” będzie można zobaczyć dopiero 16 listopada.

 

Skąd to opóźnienie? Powodów jest kilka. Firma musi się zająć rozwiązaniem problemów z produkcją samochodów Model 3, które mają stanowić podstawę amerykańskiej oferty Tesli. Ponadto producent zaangażował się w dostarczenie paneli słonecznych do Portoryko, gdzie zniszczeń dokonał niedawno huragan Maria.

“Bestia” owiana tajemnicą

O ciężarówce Semi, którą w jednym ze swoich komunikatów Musk nazwał “bestią” i to “nierzeczywistą”, wiemy wciąż niewiele. Do tej pory Tesla opublikowała oficjalnie tylko jedno zdjęcie ciągnika.

W ostatnich dniach jednak do sieci trafiły zdjęcia Semi w pełnej krasie. Wykonano je w Kaliforni, gdzie testowana jest ciężarówka. Na fotografii nie widać wprawdzie logo Tesli, które potwierdzałoby, że to nowy truck Muska, ale kształty ciągnika zdecydowanie przypominają Semi z pierwszego opublikowanego oficjalnie zdjęcia.

Informacji na temat zasięgu elektrycznego ciągnika siodłowego Tesli udzielił mediom Scott Perry, manager w firmie spedycyjnej Ryder z Florydy. Według niego Semi pozbawiona jest kabiny do spania i ma niewiarygodny zasięg. Na naładowanej baterii Semi będzie bowiem w stanie przejechać z ładunkiem 200-300 mil (320 do 480 km).

Tagi