TransInfo

Będą przerabiać dwutlenek węgla na paliwo. Jak to zrobią?

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Duńska firma Stiesdal Fuel Technologies opracowała technologię SkyClean umożliwiającą przekształcanie CO2 w paliwo dla sektora transportowego. Problemem jednak może być brak CO2.

Paliwo produkowane przez duńską firmę przeznaczone może być dla wszystkich środków transportu – dla pojazdów ciężarowych, żeglugi oraz dla samolotów.

Technologia oparta jest na procesie pirolizy, w której biomasa jest przekształcana w biopaliwo, podczas gdy CO2 pochodzący z tej biomasy jest wychwytywany i magazynowany. Połowa CO2 przekształcana jest w gaz i olej, który następnie może być wykorzystany jako paliwo dla sektora transportowego. Reszta dwutlenku węgla przekształcana jest w biowęgiel, który wykorzystany może być np. w rolnictwie do użyźniana gleby. W efekcie do atmosfery nie wraca CO2, co miałoby miejsce przy konwencjonalnym spalaniu biomasy.

Stiesdal Fuel Technologies oczekuje, że pierwszy zakład wykorzystujący technologię SkyClean powstanie w 2023 r. w środkowej Jutlandii w Skive.

Jak jednak pisze duński portal transportmagasinet.dk, problemem może być jednak to, iż, w związku z ogólnymi tendencjami redukowania paliw konwencjonalnych, za jakiś czas może być zbyt mało CO2 do produkcji paliw. Wynika to z faktu, iż przemysł staje się coraz bardziej wydajny, a energia w coraz mniejszym stopniu produkowana jest z paliw emitujących dwutlenek węgla.

Analiza stowarzyszenia branżowego Dansk Energi pokazuje bowiem, iż w Danii potrzeba będzie 1,8 mln ton CO2 w 2030 r., a w 2050 r. już 7,2 mln ton dla konwersji Power-to-X (przemiany nadwyżek energii elektrycznej w różne typy paliw). Jednocześnie analiza pokazuje, iż o ile w 2030 r. do pozyskania na rynku będzie około 4,8 mln ton CO2, to w 2050 r. liczba ta może spaść do 3,6 mln ton. Oznacza to, że będzie brakować połowy CO2 dla wytwarzania niezbędnej ilości paliw.

Fot. Stiesdal

Tagi