TransInfo

Fot. Bartosz Wawryszuk

Niemieccy detaliści domagają się wyjątków od myta. Obciążenia branży przewozowej doszły do sufitu

Działalność sektora detalicznego jest w sporej mierze uzależniona od funkcjonowania logistyki drogowej, dlatego Niemieckie Zrzeszenie Handlowe (HDE) domaga się od Federalnego Ministerstwa Transportu wyjątków, które są niezbędne, aby móc w krótkim czasie ulżyć branży przewozowej dotkniętej drastycznymi podwyżkami myta. 

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Federalny minister transportu Volker Wissing ogłosił tydzień temu powołanie komisji mającej opracować krótko-, średnio- i długoterminowe środki wsparcia przedsiębiorstw z sektora drogowego transportu towarowego.

Niemieckie Stowarzyszenie Handlu (HDE) z radością przyjęło utworzenie tej komisji w Federalnym Ministerstwie Transportu, podkreślając jednak, że czekają ją spore wyzwania.

Pozostało 73% artykułu do przeczytania.

Dołącz do premium lub zaloguj się i skończ czytanie

Aby móc realizować swoją działalność w zakresie dostaw na całym świecie, sprzedawcy detaliczni polegają na sprawnej i niezawodnej logistyce drogowej. Nienaruszone drogi, przepustowość i kierowcy są niezbędnym warunkiem zaopatrywania oddziałów i sklepów detalicznych” – powiedział Stefan Genth, dyrektor zarządzający HDE .

Stowarzyszenie zwraca uwagę, że osiągnięto limit obciążeń zarówno branży transportowej, jak i flot własnych detalistów. 

Wysokie koszty, zniszczone drogi i niewystarczające wsparcie dla przejścia na alternatywne napędy, stanowiłyby poważne wyzwania dla branży” – kontynuuje.

Niezbędne środki

W tym kontekście zdaniem HDE konieczne są działania zapewniające przedsiębiorstwom niezawodne wsparcie, które w perspektywie krótkoterminowej przyniosą ulgę i umożliwią przejście na transport wolny od emisji CO2 w perspektywie średnio- i długoterminowej.

Organizacja sugeruje skuteczne środki krótkoterminowe, takie jak zniżki na paliwa biologiczne, albo wyjątek dla małych pojazdów użytkowych od opłaty drogowej od samochodów ciężarowych, która ma wejść w życie w lipcu (wówczas niemieckim mytem mają zostać objęte pojazdy powyżej 3,5 t).

Wśród działań średnio- i długoterminowych stowarzyszenie skupia się na promowaniu pojazdów napędzanych elektrycznie, wyposażonych w odpowiednią infrastrukturę do ładowania i tankowania wodoru, gdyż ekonomiczna eksploatacja jest mało możliwa ze względu na wysokie koszty inwestycji.

Niedawno wdrożona podwyżka opłat za przejazd ciężarówkami i jednoczesna podwyżka cen CO2 dla paliw w handlu emisjami przynoszą efekt przeciwny do zamierzonego i powodują, że transport drogowy staje się droższy w przypadku braku wystarczających alternatyw” – zaznacza Genth.

Dyrektor zarządzający HDE podkreśla również, że „samo politycznie pożądane i prawidłowe wzmocnienie kolei nie wystarczy, aby zadowalająco zaopatrzyć niemieckie miasta i gospodarkę”.

HDE oczekuje, że prace komisji będą „poważną próbą rozwiązania problemów przewoźników drogowych przez Ministerstwo Transportu”.

Ten artykuł jest dostępny dla subskrybentów trans.info premium

Nie trać dostępu do swoich ulubionych treści od dziennikarzy oraz ekspertów z branży TSL.

  • ciesz się czytaniem BEZ REKLAM
  • dostęp do WSZYSTKICH artykułów
  • dostęp do WSZYSTKICH „Magazynów Menedżerów Transportu”
  • dostęp do WSZYSTKICH nagrań wideo i podcastów
  • Poznaj wszystkie korzyści
WYPRÓBUJ ZA DARMO

Wypróbuj przez 30 dni za darmo.

Każdy kolejny miesiąc 29,90 zł

Masz już subskrypcję?Zaloguj się

Tagi