Minister o opłacie paliwowej: szukamy innego sposobu

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Nie będzie powrotu do pomysłu wprowadzenia opłaty paliwowej, a rząd zaprezentuje niebawem inne rozwiązanie, by wesprzeć samorządy w budowie dróg – powiedział wczoraj w Radiu Zet Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa.

– Wycofaliśmy się z opłaty paliwowej i do tego projektu już nie wracamy. Była proponowana po to, by zwiększyć środki na drogi samorządowe. Teraz szukamy innego sposobu, aby te inwestycje sfinansować – powiedział Adamczyk w internetowej części wywiadu. Dodał, że „niebawem rząd zaproponuje pewnie rozwiązania w tej materii”.

To nie będzie szukanie pieniędzy w kieszeniach kierowców. To szukanie sposobu, by poza kieszeniami kierowców znaleźć środki na wsparcie samorządów – mówił minister.

Zwracał też uwagę, że politycy opozycji twierdzili, że opłata paliwowa jest nie do przyjęcia, ale sami dotąd nie zaproponowali żadnego innego rozwiązania.

Przypomnijmy, że złożony w Sejmie latem przez grupę posłów PiS projekt ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych przewidywał wprowadzenie nowej opłaty. Miała ona wynosić około 25 groszy (po dodaniu podatku VAT), które miały być doliczone do każdego litra benzyny i oleju napędowego. W ten sposób rząd chciał pozyskać dodatkowe 4-5 mld zł rocznie na remonty dróg samorządowych.

Projekt spotkał się wówczas z ostrą reakcją nie tylko opozycji, ale także środowiska transportowego. TLP wyraziło zdecydowany sprzeciw wobec kolejnej daniny, która osłabi konkurencyjność polskich firm transportowych i jednocześnie może przynieść odwrotne skutki od planowanych.

Parę dni po pierwszym czytaniu odbyło się spotkanie władz PiS, na którym zapadła decyzja o wycofaniu projektu ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych, który zakładał wprowadzenie nowej opłaty paliwowej.

Foto: Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa

Tagi