Pakiet Mobilności przyjęty przez Parlament Europejski w tym tygodniu wprowadzi szereg nowych wymogów dla międzynarodowego drogowego transportu towarów. Politycy z Brukseli tworząc nowe przepisy poświęcili też szczególną uwagę transportowi pojazdami do 3,5 t.
9 lipca wyraźną większością przyjęte zostały trzy sprawozdania wchodzące w skład Pakietu Mobilności, nad którym prace toczyły się przez przeszło 3 lata. Podczas czwartkowego głosowania wszystkie poprawki zostały odrzucone, więc nowe przepisy wkrótce wejdą w życie.
Pakiet wprowadzi szereg nowych obowiązków i wymogów dla firm realizujących międzynarodowe przewozy drogowe lekkimi pojazdami (do 3,5 t), które dla wielu przedsiębiorców mogą stanowić poważną barierę.
Najważniejsze zmiany wylicza Paweł Łazarewicz Radca Prawny z Kancelarii prawnej Transcash.eu.
Przewoźnicy zarządzający tzw. flotą lekką będą musieli posiadać zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika, aby kontynuować swoją działalność transportową. Do tej pory w przypadku busów do 3,5 tony nie były wymagane zezwolenia i licencje” – tłumaczy prawnik.
Nie jest to jedyna nowość dotycząca tej grupy przewoźników.
Konieczne będzie również uzyskanie licencji wspólnotowej i posiadanie określonej zdolności finansowej. Komisja Europejska wymaga zabezpieczenia w wysokości 1800 euro na pierwszy pojazd we flocie i 900 euro na każdy kolejny” – dodaje radca prawny z Transcash.eu.
Dodatkowo przewoźników z flotą lekką zacznie także obowiązywać kontrola czasu prowadzenia pojazdów.
Kierowcy prowadzący auta do 3,5 tony, będą musieli rejestrować czas jazdy za pomocą tachografów, na takiej samej zasadzie jaka obowiązuje kierujących ciężkimi pojazdami. Od lipca 2026 roku wszyscy przewoźnicy będą musieli mieć zainstalowane tachografy” – wyjaśnia Paweł Łazarewicz.
Fot. Bartosz Wawryszuk