REKLAMA
Inelo

Fot. KAS

37 tys. zł niezapłaconej akcyzy. Srogie konsekwencje poniesie organizator transportu

Odsłuchaj artykuł

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Podlascy funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej przeprowadzili kontrolę ciężarówki w miejscowości Budzisko, w powiecie suwalskim. W trakcie działań wykryto nieprawidłowości, które skutkowały wszczęciem postępowania karnego skarbowego. W grę wchodzi kara pozbawienia wolności.

Za tym tekstem stoi człowiek - nie sztuczna inteligencja. To materiał przygotowany w całości przez redaktora, z wykorzystaniem jego wiedzy i doświadczenia.

Funkcjonariusze podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu niemal 32 tys. litrów nielegalnego oleju napędowego. Ciężarówkę z cysterną zatrzymano do kontroli drogowej w Budzisku, na drodze ekspresowej S61. Pojazd jechał z Łotwy i według deklaracji w systemie SENT miał przewozić olej smarowy. Funkcjonariusze celno-skarbowi postanowili jednak dokładniej sprawdzić zawartość cysterny. 

Olej smarowy tylko “na papierze”

Pobrane próbki paliwa trafiły najpierw do Mobilnego Laboratorium Paliw Ciekłych podlaskiej KAS, a następnie zostały zweryfikowane w Laboratorium Celnym w Koroszczynie (woj. lubelskie). Wynik analizy był jednoznaczny – w cysternie znajdował się nie olej smarowy, a olej napędowy.

sent kas kontrola

Fot. KAS

Brak dokumentów, czyli przemyt

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, transport oleju napędowego wewnątrz Unii Europejskiej musi odbywać się w Systemie Przemieszczania oraz Nadzoru Wyrobów Akcyzowych (EMCS) z odpowiednim dokumentem e-AD lub przy zapłaconej akcyzie – podkreśla Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku. W tym przypadku nie spełniono żadnego z tych wymogów.

Straty Skarbu Państwa i konsekwencje prawne

Szacunkowa wartość niezapłaconej akcyzy od zabezpieczonego oleju napędowego wynosi 37 tys. zł. Wobec organizatorów transportu wszczęto postępowanie karne skarbowe. Za nielegalny przewóz wyrobów akcyzowych grozi kara grzywny lub pozbawienia wolności. Dodatkowo za błędne zgłoszenie towaru w systemie SENT może zostać nałożona kara pieniężna do 20 tys. zł.

 

Tagi: