Ta informacja zirytuje pewnie wielu pracowników branży transportowej w Polsce. Sejm odrzucił dziś propozycję, aby porządek obrad 27. posiedzenia tej kadencji poszerzyć o informację na temat działań rządu ws. francuskiego Loi Macron. To prawo, na które coraz głośniej narzekają rodzime firmy transportowe.
Dokładna nazwa punktu, o który miał być poszerzony porządek obrad Sejmu brzmi:
Rozstrzygnięcie przez Sejm wniosku o uzupełnienie porządku dziennego o punkt: Informacja Rady Ministrów w sprawie sytuacji związanej z planowanym od dnia 1 lipca 2016 r. rozpoczęciem stosowania przez Republikę Francuską szkodliwych dla polskiej branży transportowej przepisów dotyczących delegowania pracowników w transporcie drogowym na terytorium Francji oraz działań podjętych przez rząd w celu wstrzymania stosowania tych przepisów lub ich złagodzenia oraz form pomocy, planowanych przez rząd dla polskich przewoźników, mających na celu umożliwienie poprawnego stosowania nowych przepisów.
Za odrzuceniem wniosku o poszerzenie porządku obrad głosowało 234 posłów: 231 z Prawa i Sprawiedliwości oraz niezależnych. Imienne wyniki głosowania w Sejmie w tej sprawie możecie sprawdzić >>TUTAJ<<.
KOMENTARZ REDAKCJI
Transport to koło zamachowe polskiej gospodarki. Branża TSL daje pracę milionom ludzi, będąc jedną z tych branż, która zatrudnia prawie 7 proc. wszystkich pracujących w naszym kraju. Wrażenie robią też inne liczby dotyczące branży transportowej. Jej roczne przychody szacowane są na ok. 60 mld zł, a udział w PKB Polski wynosi aż 10 proc.
Jeśli komuś mało liczb, to dorzucimy kolejną: transport drogowy rodem z Polski odpowiada za 25 proc. wszystkich przewozów w Europie! To nasz towar eksportowy: dosłownie i w przenośni.
Jak widać, te liczby i sukcesy nie mają jednak większego znaczenia dla Sejmu i posłów. Zapewne zdecydowanie łatwiej zabłysnąć w mediach, płomiennie walcząc o zaostrzenie prawa do aborcji lub krzycząc, domagając się jego złagodzenia. Jest też zapewne wiele innych spraw bardziej pilnych niż problemy branży, która w dużej mierze napędza polską gospodarkę.
A że transportowcy mają problem z surowym francuskim Loi Macron? Trudno, muszą sobie poradzić sami. I zapewne dadzą radę, bo to branża zaradnych ludzi. Szkoda tylko, że Sejm właśnie okazał im pogardę, skupiając się na ideologicznej wojnie zamiast rozwiązywać problemy transportu, który niesie polską gospodarkę i daje pracę milionom ludzi.
Zapraszamy do dyskusji!
Jakie jest Wasze zdanie na temat ostatniej decyzji posłów, którzy w Sejmie odrzucili pomysł wysłuchania rządu ws. działań o Loi Macron? Zachęcamy do debaty w komentarzach.
Dyskusje na temat różnych aspektów francuskiego Loi Macron znajdziecie też na >>Forum TransPlace<<.
fot. Katarzyna Czerwińska – Senat Rzeczypospolitej Polskiej, Wikipedia/ CC BY-SA 3.0.
