Finansowanie ciężarówek i pojazdów dostawczych wciąż znajduje się w trójce największych motorów rozwoju branży leasingowej w Polsce. Po pierwszych trzech kwartałach tego roku spadło z kolei zainteresowanie leasingiem przyczep i naczep.
W ciągu dziewięciu miesięcy 2019 r. najczęściej finansowano za pośrednictwem pożyczki inwestycyjnej albo leasingu grupę lekkich pojazdów – osobowych oraz dostawczaków. W sumie odpowiadały one za ponad 43 proc. rynku. Na kolejnym miejscu było finansowanie maszyn, z kolei na trzecim – transportu ciężkiego, którego udział w rynku wyniósł ponad 26 proc. – donosi Związek Polskiego Leasingu.
Ciężki transport nie hamuje
Po trzech pierwszych kwartałach tego roku finansowanie pojazdów służących do transportu ciężkiego wzrosło nieznacznie, bo o 0,5 proc. rok do roku, do wartości niemal 15 mld zł. W sumie, bo trzeba pamiętać, że w skład tej kategorii wchodzą zarówno pojazdy ciężarowe, jak i statki oraz samoloty.
Finansowanie ciężkiego transportu drogowego radziło sobie bardzo dobrze. Najwięcej, bo o niemal 5 proc. r/r wzrosło w odniesieniu do ciągników siodłowych. O 1,6 proc. – finansowanie pojazdów ciężarowych powyżej 3,5 tony. Spadek zanotowała wyłącznie grupa naczep i przyczep – o 2,3 proc.
Dostawczaki ratują swoją grupę
W grupie pojazdów lekkich sfinansowano aktywa za ponad 24 mld zł, czyli o 8,5 proc. mniej niż rok temu. Największy wpływ na ten stan rzeczy miały jednak samochody osobowe, bo to w ich przypadku znacznie, bo o ponad 10 proc. zmniejszyło się to finansowanie. W przypadku dostawczaków wzrosło o niemal 4 proc.
Jak przekonują autorzy badania, w branży leasingowej wiele jeszcze może się zmienić w najbliższym czasie.
Kwartalny pomiar badania koniunktury branży pokazuje, że w IV kwartale br. ankietowane firmy leasingowe oczekują nieznacznego wzrostu zatrudnienia, ale też pogorszenia jakości portfela. Jednocześnie w ostatnim kwartale roku firmy spodziewają się wyraźnego przyspieszenia aktywności sprzedażowej. Wyższy poziom finansowania jest oczekiwany we wszystkich badanych grupach środków trwałych, a wyraźne wzrosty finansowania mają dotyczyć pojazdów lekkich oraz maszyn i IT. Zdecydowanie słabsze, ale wciąż jeszcze pozytywne perspektywy rysują się dla finansowania środków transportu ciężkiego – czytamy w komunikacie.
Fot. TransINFO
