REKLAMA
360 Pay

Fot. Shutterstock

Branżę odzieżową czekają rewolucyjne zmiany. Jak dopasować do nich procesy logistyczne?

Odsłuchaj artykuł

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Ostatnie trzy lata przyniosły istotne zmiany dla rynku odzieżowego w Polsce i na świecie. Rosnąca świadomość społeczna na temat wpływu branży fashion na środowisko, pandemia i zamknięte centra handlowe, niepewność związana z wojną i sytuacją gospodarczą – wszystko to odciska swoje piętno na zachowaniach zakupowych konsumentów, które po prostu trudno przewidywać. Dlaczego? Klienci coraz częściej dokonują zakupów całkowicie poza schematami, zarówno w tradycyjny kanale, jak i e-commerce, przecząc wieloletnim doświadczeniom branży i zbudowanym dla niej rozwiązaniom logistycznym.

Sytuacja ta wymaga od branży fashion dodatkowego wysiłku i jeszcze bliższej niż dotychczas współpracy z operatorem logistycznym. Przy braku przewidywalności sprzedaży szczególnie istotne jest, aby ograniczać koszty – zarówno gdy ilość zleceń jest znacznie niższa od zakontraktowanych, jak i w przypadku dodatkowych transportów związanych z nieprzewidzianym wzrostem sprzedaży.

Nasi klienci z branży odzieżowej są świadomi zmian, trendów kosztowych oraz konsolidacji na rynku TSL. Szukają takich rozwiązań, które będą optymalne kosztowo, ale zapewnią elastyczność procesów i ułatwią znalezienie nowych rynków zbytu, utraconych m.in. wskutek wojny Rosji z Ukrainą.

Dodatkowo, liderzy rynku odzieżowego, aby zdywersyfikować swoją ofertę, wprowadzają do sklepów produkty spoza branży fashion. W efekcie zmieniają się również potrzeby transportowe, gdy obok ubrań trzeba dostarczyć również paletę z produktami do dekoracji wnętrz.

Branża fashion mierzy się dziś z wieloma wyzwaniami, dlatego niezwykle istotne jest to, aby każda firma miała sprawdzonych partnerów logistycznych, którzy będą umieli elastycznie doradzić i dopasować rozwiązania do zmieniającej się sytuacji na rynku.

 

 

 

Grzegorz Bortnik, Key Account Manager w DB Schenker