REKLAMA
Aga

Fot. Xantos

W jakie certyfikaty warto zainwestować prowadząc biznes transportowy?

Odsłuchaj ten artykuł

Ten artykuł przeczytasz w 4 minuty

Załadowcy coraz częściej oczekują od przewoźników certyfikatów poświadczających bezpieczeństwo łańcucha dostaw i wysoką jakość usług transportowych. Bez takiego potwierdzenia wiarygodności będzie coraz trudniej nadążyć za konkurencją w walce o lukratywne kontrakty.

Decyzję o uzyskaniu certyfikatów związanych z branżą transportową podejmuje coraz więcej firm przewozowych, które chcą na europejskim rynku konkurować nie tylko ceną, ale i jakością usług. Ich zdobycie przynosi przewoźnikowi szereg strategicznych, organizacyjnych i operacyjnych korzyści w całym łańcuchu dostaw.

ISO 9001 – po pierwsze jakość

ISO 9001 to jeden z najpopularniejszych standardów na rynku. Norma określa wymagania, które powinien spełniać System Zarządzania Jakością w firmie.

ISO 9001 koncentruje się na poprawie ogólnej wydajności i zapewnieniu podstaw dla zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstwa.
Popularna “dziewiątka” jest szczególnie powszechna w branży motoryzacyjnej, która ze względu na swoją specyfikę ma duży wpływ na życie przeciętnego użytkownika. Zapewnienie odpowiedniej jakości pojazdów to cel większości producentów samochodów. Jakość przekłada się bowiem na poziom bezpieczeństwa na drogach, a także jest istotnym elementem budowy przewagi konkurencyjnej.

Zaletą normy ISO 9001 jest to, że można ją zastosować w niemal każdego rodzaju przedsiębiorstwie. Coraz częściej “dziewiątka” jest wypierana przez standard ISO 28000, który w przeciwieństwie do ISO 9001, które koncentruje się na zarządzaniu procesowym, duży nacisk kładzie na przepływ i bezpieczeństwo towarów. 

ISO 28000 – w służbie ochrony całego łańcucha dostaw

ISO 28000 jest dostępne dla polskich firm przewozowych od 2005 roku. Certyfikat potwierdza zdolność organizacji do zapewnienia wysokiego poziomu bezpieczeństwa powierzanych jej towarówTaki dokument daje przewoźnikowi lepszą pozycję w negocjacjach z klientami. Umożliwia zarazem uzyskanie wyższych stawek i co za tym idzie – generowanie większych dochodów.

Celem systemu jest zapewnienie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa, poprzez wdrożenie i utrzymanie zabezpieczeń, przez każdego uczestnika łańcucha, tak aby zapewnić bezpieczeństwo całości.

Mimo, że ISO 28000 jest w naszym kraju pięciokrotnie mniej popularne niż np. w Niemczech, to świadomość przewoźników dotycząca certyfikatów rośnie. Głównie za sprawą wymogów producentów, których potrzeby kształtują rynek transportowy. Widać to m.in. w bardzo wymagającej branży automotive, w której przewoźnik już na etapie stawania do przetargu na obsługę transportową musi potwierdzić, że dysponuje certyfikatem ISO.

Zainteresowanie wspomnianym certyfikatem zaczęło w Polsce rosnąć szczególnie od 2017 roku, kiedy od swoich podwykonawców zaczęła go wymagać IKEA.

IKEA poprosiła wszystkich partnerów biznesowych (…) o certyfikację najpóźniej do 31 sierpnia 2020 jednym ze standardów: C-TPAT, AEO lub ISO 28000” – oświadczył Mattias Hennius z biura prasowego IKEA of Sweden AB.

Dokument ten to gwarancja dla klienta, że firma transportowa jest solidna i potrafi m.in. zminimalizować ryzyko wystąpienia niepożądanych incydentów w systemie bezpieczeństwa i zapewnić bezproblemową terminową dostawę. Co ważne, ISO 28000 jest osiągalne również dla małych firm przewozowych. Transauditors.eu uzależnia koszt certyfikatu od wielkości posiadanej floty.

Uszczelnij swój łańcuch dostaw – zapytaj o ISO 28000 >>

“Certyfikat” AEO

Wśród polskich przewoźników i operatorów, popularny jest też, błędnie nazywany certyfikatem – status AEO, czyli Authorised Economic Operator. To statusu upoważnionego przedsiębiorcy, o który może starać się każdy podmiot gospodarczy mający siedzibę na obszarze celnym Unii Europejskiej, który jest częścią międzynarodowego łańcucha dostaw i który bierze udział w procesach związanych z cłem.

Aby otrzymać status upoważnionego przedsiębiorcy trzeba spełnić określone kryteria. Przedsiębiorca jest zobowiązany do pełnej kontroli obrotu towarami z krajami spoza Unii Europejskiej oraz powinien mieć solidne zaplecze finansowe. Jednym z niezbędnych warunków uzyskania AEO są kompetentni, wykwalifikowani pracownicy.

Status jest nadawany przez organy celne (Izba Administracji Skarbowej), a podstawową korzyścią dla firmy, która go uzyska są uproszczenia w procedurach celnych.

Fot. Xantos

Tagi: