Odsłuchaj ten artykuł
Cysterny z paliwem będą mogły jeździć po Niemczech także w niedziele i święta?
Za sprawą utrzymującego się od miesięcy niskiego poziomu wody w Renie dochodzi do problemów z dostawami paliwa. To z kolei powoduje wzrost cen na stacjach. Niemiecki rząd wykorzystał już część rezerw, a teraz wzywa landy, by nie kontrolowały cystern transportujących paliwa w niedziele i święta.
Z powodu bardzo niskiego poziomu wody w Renie statki żeglugi śródlądowej nie mogą przewozić wystarczającej ilości paliwa.
Nie mamy stanu wyjątkowego, ale z pewnością można mówić o trudnej sytuacji na zachodzie i południowym zachodzie Niemiec – powiedział Niemieckiej Agencji Prasowej (dpa) rzecznik Stowarzyszenia Przemysłu Naftowego (MWV).
Największe problemy z wąskimi gardłami w dostawach paliw ma Nadrenia Północna-Westfalia.
Ze względu na zagrożenie brakiem benzyny w niektórych częściach kraju MWV zwróciło się do Federalnego Ministerstwa Transportu i Infrastruktury Cyfrowej (BMVI) o tymczasowe zawieszenie niedzielnych i świątecznych zakazów ruchu cystern z paliwem – poinformował w niedzielę rzecznik MWV.
Rząd zareagował niezwłocznie i podjął odpowiednie działania w celu ograniczenia wpływu niskiego poziomu wody w Renie na zaopatrzenie w paliwo. Jak oznajmił w poniedziałek rzecznik Federalnego Ministerstwa Transportu i Infrastruktury Cyfrowej (BMVI), resort poprosił landy, aby wstrzymały się z kontrolą zakazów jazdy cystern z paliwem w niedziele i święta. Według BMVI cysterny takie mogą nie przestrzegać zakazu już od najbliższej niedzieli. Z kolei rząd landu Nadrenii Północnej-Westfalii donosi, że przeanalizuje to rozwiązanie.
Kilka tygodni temu niemiecki rząd wypuścił duże ilości benzyny, oleju napędowego i nafty z krajowej rezerwy ropy. Teraz przeanalizowane zostaną inne środki pomocy.
Działamy na pełnych obrotach, by zaradzić temu problemowi – oznajmił Andreas Scheuer, niemiecki minister transportu w wypowiedzi dla niemieckiego tygodnika „Bild am Sonntag”.
Rady Niemieckiej Poczty
W związku z tym, że na niektórych stacjach może brakować paliwa, Niemiecka Poczta radzi swoim kierowcom, by częściej tankowali. Według Deutsche Post już po opróżnieniu połowy baku trzeba uzupełniać paliwo.
Niemiecki automobilklub ADAC z kolei krytykuje rekordowo wysokie ceny jako “nieuzasadnione”.
Istnieje podejrzenie, że koncerny paliwowe wykorzystują problemy z zaopatrzeniem do podwyższania swoich marż – mówi Thomas Müther z ADAC Nadrenia.
O szczegółach dotyczących kontroli cystern będziemy informowali Was na bieżąco.
Fot. Pixabay/hpgruesen CC0