Czy rosyjscy przewoźnicy wykorzystują jednorazowe zezwolenia??

Odsłuchaj ten artykuł

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

 

 

Kontrolujmy…

Rosjanie bardzo skrupulatnie kontrolują polskich przewoźników. Szczegółowa weryfikacja dokumentów oraz wymagające przepisy są tym, co charakteryzuje rosyjskie służby celne, a czego brak Naszym, polskim celnikom.  A co za tym: taka sytuacja jest powodem wielokrotnego wykorzystywania zezwoleń jednorazowych przez rosyjskich przewoźników. Skala tego procederu – zdaniem polskich przedstawicieli przewoźników – jest na tyle duża, iż trudna do oszacowania,  a to z kolei ma niebywały wpływ na obecny problem, dotyczący rozmów dwustronnych  o wielkości kontyngentu.

Wymagajmy…

Obowiązujące przepisy, dotyczące szkolenia kierowców zawodowych sprzyjają – zdaniem uczestniczących w forum – prowadzeniu pseudo-kursów (taką nazwą okręslono obecne metody prowadzenia szkoleń). Do 31 maja br. wojewodowie powinni złożyć sprawozdania z kontroli we wszystkich ośrodkach szkoleń.

Konkretyzujmy…

Kontrowersje wzbudza również zmiana zasad współpracy stowarzyszeń przewoźników z Biurem ds. Transportu Międzynarodowego GITD, a konkretnie: nowe wymagania, dotyczące dystrybucji zezwoleń – szczególnie zezwoleń specjalnych. Nowe przepisy zmierzają do personalizacji przydziału tych dokumenów, czyli wypisywaniu ich na konkretną firmę.

 

W posiedzeniu uczestniczyli, m.in. wiceminister infrastruktury Tadeusz Jarmuziewicz, dyrektor Departamentu Transportu Drogowego MI Andrzej Bogdanowicz, Główny Inspektor Transportu Drogowego Tomasz Połeć, dyrektor Biura ds. Transportu Międzynarodowego GITD Waldemar Wierzbicki, naczelnik wydziału z Ministerstwa Finansów Marek Przybylski.

 

 

Autor: Wioletta Szostak