Według naszych ustaleń, nawet do dziesięciu procent zapasów firm może być wytwarzanych na miejscu” – przekonuje Jochen Thewes, CEO DB Schenker.
Do druku 3D szczególnie nadają się części zamienne potrzebne stosunkowo rzadko oraz te, które muszą być przechowywane w dużej ilości ze względu na wysoki pułap minimalnej ilości zamówienia. Wirtualne przechowywanie komponentów odbywa się poprzez bezpieczne wgrywanie planów 3D do chmury – tłumaczy firma.
Sam wirtualny magazyn obniża koszty dostawy, skraca jej czas i chroni środowisko.
To idealnie obrazuje, co logistyka przyszłości może zrobić dla klientów. Naszym głównym celem jest uniknięcie zbędnego magazynowania oraz uczynienie łańcuchów dostaw jeszcze bardziej stabilnymi i elastycznymi” – komentuje Thewes.
DB Schenker współpracuje przy projekcie z Deutsche Bahn – firmą, która ma już doświadczenie w druku 3D i na koncie 80 tys. części wyprodukowanych z różnych materiałów i za pomocą różnych technologii.