Gigant żeglugowy dołącza do wyścigu o DB Schenker

Nasza strategia jest bardzo jasna, musimy zdywersyfikować nasze źródła przychodów. (…) Wystawienie (na sprzedaż – przyp. red.) DB Schenkera jest zdecydowanie czymś, czego Maersk nie może po prostu nie wziąć pod uwagę” – powiedział Vincent Clerc po ogłoszeniu wyników za IV kwartał.

Dyrektora generalnego Maerska podał dwa powody tej decyzji. Po pierwsze, wielkość transakcji, która “zmieni krajobraz logistyki” w zależności od tego, kto dokona przejęcia. Po drugie, zmieniło się postrzeganie przez klientów własności przewoźników w firmach spedycyjnych i logistycznych. Clerc jako przykład podał CMA CGM i jej spółkę zależną zajmującą się logistyką Ceva Logistics. 

Jednak według niego to, czy Maersk faktycznie złoży ofertę, zależy przede wszystkim od ceny i ewentualnych synergii. 

Tak więc pewne braki synergii, których mogliśmy się obawiać w przeszłości, mogą nie być takie, jak myśleliśmy. Byłoby nieodpowiedzialne, gdybyśmy na to nie spojrzeli, a wtedy zobaczymy, dokąd to wszystko doprowadzi” – dodał Clerc.

Właściciel dostawcy usług logistycznych DB Schenker, niemiecki operator kolejowy Deutsche Bahn, rozważał oddzielenie się od swojej spółki zależnej zajmującej się logistyką od końca 2022 r. i ostatecznie rozpoczął proces sprzedaży w połowie grudnia 2023 r. Spółka zależna potrzebowała dodatkowego kapitału i elastyczności operacyjnej, aby wspierać własną trajektorię wzrostu.

Potencjalni inwestorzy zainteresowani kupnem DB Schenker mieli czas do 15 stycznia na złożenie wniosku o dodatkowe informacje i do 6 lutego na złożenie oświadczeń rejestracyjnych. Według źródeł medialnych do połowy stycznia wnioski złożyło około 25 podmiotów, w tym DSV z Danii, szwajcarska MSC i niemiecka DHL. Szacunkowa cena zakupu wynosi od 15 do 20 miliardów euro.