TransInfo

Źródło: Webfleet

Historia tachografu: od analogowych po nowoczesne tachografy drugiej generacji

Kara w wysokości 8000 złotych za fałszowanie ewidencji pracy, podniesienie maksymalnej kary dla przedsiębiorcy o kolejne kilka tysięcy w razie wykrycia nieprawidłowości podczas kontroli drogowej oraz zmiana trybu nakładania kar dla osób zarządzających transportem – to tylko niektóre z najważniejszych zmian wprowadzonych przez Ustawę o Transporcie drogowym. Obowiązujące prawo doprecyzowuje także kwestię tachografów i to właśnie tym urządzeniom przyjrzymy się w dzisiejszym wpisie. Tachograf – jaki był cel jego wprowadzenia?

Ten artykuł przeczytasz w 6 minut

Obowiązek montażu tachografów na ternie Unii Europejskiej wprowadzony został w celu poprawy komfortu kierowców zatrudnionych w branży transportowej, a także aby zwiększyć bezpieczeństwo na drogach publicznych. Parametry jazdy zapisane przez tachograf podlegają kontroli Policji, Straży Granicznej, Służby Celnej oraz Inspekcji Transportu Drogowego, a poza granicami Polski wgląd w szczegółowe dane mają wszystkie służby upoważnione przez władze danego kraju.

Gdzie znajdują zastosowanie tachografy?

To które pojazdy muszą być wyposażone w tachograf, określa Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców oraz przepisy prawa Unii Europejskiej, do których wdrożenia zobowiązane są wszystkie państwa członkowskie. Zgodnie z obowiązującym prawem montaż tachografu jest obowiązkowy w samochodach ciężarowych o DMC przekraczającej 3,5 tony, a także w pojazdach, które przystosowane zostały do przewożenia więcej niż 9 osób (wraz kierowcą). Tachograf musi się także znaleźć w pojazdach o DMC do 3,5 t, które dodatkowo mają zamontowaną przyczepę – wówczas na dopuszczalną masę całkowitą składa się bowiem nie tylko waga samochodu ciężarowego, ale również przyczepy.
Choć do wejścia w życie nowych przepisów dotyczących montażu tachografów zostało jeszcze trochę czasu, to już teraz warto uczulić kierowców oraz przedsiębiorców, że od 2026 roku tachograf będzie obowiązkowym elementem wyposażenia każdego samochodu ciężarowego o DMC 2,5 tony wykorzystywanego do pracy w transporcie międzynarodowym.

Historia tachografu – od urządzeń analogowych do cyfrowych

Choć dziś tachograf mieści się w gnieździe na radio w desce rozdzielczej, to nie zawsze tak było – niegdyś nie tylko znajdował się on w zupełnie innym miejscu, ale też inaczej wyglądał. Zacznijmy jednak od samego początku…
Historia tachografu zaczyna się dokładnie 100 lat temu w Schwarzwaldzie – to właśnie tutaj dr Herbert Kienzle zaprojektował niezwykle innowacyjny (jak na tamte czasy), okrągły zegar Autorex, którego głównym zadaniem było rejestrowanie czasu jazdy oraz postoju na specjalnej powlekanej płycie z diagramami. Prawdopodobnie wynalazca oraz członek legendarnej zegarmistrzowskiej dynastii Schwenningen nie wiedział, że jego nowatorski pomysł nie tylko poprawi komfort i bezpieczeństwo kierowców z całego świata, ale też będzie wykorzystywany jeszcze wiele lat później. A jednak tak się stało. Od Autorexu wszystko się zaczęło – był to pierwowzór tachografów, które następnie na przestrzeni kolejnych lat były ulepszane za pomocą nowoczesnej technologii i dostosowywane do wymagań danych czasów.

Po złotej erze Autorexów nadeszła pora na nowość i tak oto do sprzedaży trafiły tachografy analogowe, które po raz pierwszy pojawiły się na rynku w latach 50 XX wieku i od tamtej pory wciąż są zresztą wykorzystywane w starszych pojazdach. Od swojego poprzednika model analogowy, od którego coraz częściej się odchodzi zgodnie z obowiązującymi przepisami, różnił się sposobem działania – wyposażony w rysik tachograf rysował aktualną prędkość pojazdu na papierowej tarczy, a podczas postoju pojazdu rozróżniał na co przeznaczony jest dany okres. Jak udawały mu się tak precyzje obliczenia? Było to możliwe za sprawą mieszczącego się w skrzyni biegów impulsatora mierzącego ilość obrotów wału w danej jednostce czasu, który następnie na podstawie tychże danych wyliczał prędkość.

Oczywiście postęp technologiczny nie ominął także tachografów – obecnie prym wiodą tachografy cyfrowe, czyli urządzenia umieszczane na desce rozdzielczej samochodu, które połączone są z przetwornikiem oraz skrzynią biegów. Nowoczesne tachografy cyfrowe dane dot. czasu pracy oraz odpoczynku rejestrują na imiennej karcie chipowej każdego kierowcy, która musi być umieszczona w urządzeniu podczas przejazdu. Od 1 maja 2006 roku wszystkie pojazdy kwalifikujące się do montażu urządzenia muszą być wyposażone w tachograf cyfrowy pierwszej generacji, a od sierpnia 2023 roku we wszystkich nowo zarejestrowanych ciężarówkach muszą być już zamontowane inteligentne tachografy cyfrowe drugiej generacji. W kolejnych latach wymianie będą podlegały tachografy w kolejnych grupach pojazdów. Wszystko to po to, aby poprawić bezpieczeństwo na drogach i zadbać o przestrzeganie przepisów kodeksu pracy.
Pisząc o historii tachografów warto także wspomnieć o tym od kiedy przepisy dotyczące stosowania tachografów zaczęły obowiązywać w poszczególnych państwach.

Pierwsza była właśnie ojczyzna wcześniej wspomnianego dr Herberta Kienzle’a, a więc oczywiście Niemcy – to tutaj na skutek drastycznego wzrostu wypadków drogowych z udziałem samochodów ciężarowych zadecydowano w 1952 roku, że pojazdy ważące powyżej 7,5 t muszą być wyposażone w tachograf, a już rok później do montażu tego urządzenia zobowiązani byli wszyscy posiadacze/użytkownicy nowych ciężarówek oraz autobusów dopuszczonych do ruchu. Po Niemczech nadeszła pora na wdrożenie przepisów dot. tachografów także w innych europejskich krajach – choć regulacje były gotowe do wprowadzenia w życie już na początku lat 70., to prawo to zaczęło obowiązywać na terenach Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej (EWG) dopiero w 1985 roku. Następne w kolejce do wprowadzenia zmian były państwa znajdujące się dotąd za “żelazną kurtyną”. W Polsce, na mocy europejskich przepisów, konieczność używania tachografów uregulowano dopiero na początku lat 90., jednak wbrew pozorom kraj nad Wisłą nie był ostatnim krajem, w którym obowiązek ten wprowadzono. Znacznie później nastąpiło to bowiem w… Stanach Zjednoczonych – za oceanem przepisy dotyczące użycia tachografów w transporcie flotowym zaczęły obowiązywać dopiero na początku drugiej dekady XXI wieku.

Nowoczesne wsparcie dla tachografów cyfrowych – poznaj oprogramowanie Webfleet Tachograph Manager

Prowadzenie floty transportowej bez wątpienia wymaga wiele wysiłku, dlatego warto zainwestować w rozwiązania, które skutecznie ułatwią planowanie tras oraz zadań, zarządzanie kierowcami, nadzorowanie bezpieczeństwa oraz ochrony, a także kontrolowanie przestrzegania przepisów i sprawdzania kosztów paliwa. By ułatwić codzienną pracę w zakresie nadzoru nad czasem pracy kierowców, skorzystaj z oprogramowania do obsługi tachografu cyfrowego Webfleet Tachograph Manager. Aplikacja umożliwia zdalne pobieranie i zabezpieczanie danych z tachografów floty.
Wiodące na rynku rozwiązanie telematyczne dla europejskich flot transportowych łączy ponad 200 tys. komercyjnych pojazdów ciężarowych na całym kontynencie, a jego funkcjonalność sprawia, że znacząco wyprzedza on konkurencję. Wśród jego najważniejszych zalet możemy wymienić m.in automatyzację kompleksowych procesów, zdalne pobieranie danych, przejrzystą analizę umożliwiającą udowodnienie zgodności z przepisami, skuteczne zarządzanie terminami, a także natychmiastowy dostęp do danych zawsze wtedy, gdy tylko tego potrzebujesz.