Odsłuchaj ten artykuł
Fot. Hyvia
Wodorowy dostawczak po francusku. Zobacz, jakie będzie miał osiągi i ile przejedzie
Dostawczak na wodór o zasięgu 500 km? Taki samochód już wkrótce będzie dostępny na rynku francuskim, za sprawą wspólnego przedsięwzięcia Renault i firmy Plug Power specjalizującej się w rozwiązaniach wodorowych. W ubiegłym tygodniu zaprezentowano prototyp Renault Master i potrzebną do jego zasilania infrastrukturę.
Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty
Hyvia, bo tak nazywa się wspólne przedsięwzięcie Renault i firmy Plug Power, pokazała duży model dostawczy – Renault Master H2-Tech z napędem wodorowym. Samochód, który pomieści 12 m sześc. ładunku, wykorzystuje ogniwo paliwowe o mocy 30 kW. Przekształca ono wodór w energię elektryczną magazynowana w akumulatorze o pojemności 33 kWh.
Napęd do dostawczaka zostanie wyprodukowany we Francji do końca roku. Także we francuskich zakładach przeprowadzony zostanie montaż wodorowego silnika w pojazdach. Auta wyposażone będą w cztery zbiorniki mieszczące po 1,5 kg wodoru.
Tankowanie będzie tak szybkie, jak przy napełnianiu olejem napędowym baku w spalinowej wersji Master. A 6 kg wodoru zapewni zasięg 500 km – zapowiada Hyvia.
Wizualizacja: Hyvia
Oprócz samego pojazdu, Hyvia przedstawiła też prototyp stacji tankowania wodoru. Umożliwi ona tankowanie w 5 minut, a jej sposób działania jest prosty:
– wodór będzie wytwarzany na miejscu za pomocą elektrolizy wody, albo dostarczany cysternami,
– system spręży wodór do magazynowania, a następnie w razie potrzeby dozuje go do tankowanego pojazdu.
Stacje tankowania wodoru Hyvii będzie można kupić, wydzierżawić lub wynająć. Infrastruktura ta także będzie wytwarzana we Francji.
W planach spółki Renault i Plug Power jest także rozszerzenie gamy pojazdów napędzanych wodorem. Mają to być głównie lekkie pojazdy użytkowe (typu bus, kabina + skrzynia) oraz do przewozu osób.
Wizualizacja: Hyvia