57-letni kierowca z Rumunii wysiadł ze swojej ciężarówki na parkingu przy terminalu Darsen Toscana w Livorno i zadał zbliżającemu się truckerowi kilka błahych pytań. 48-letni Marokańczyk zamiast udzielić odpowiedzi, wyjął z kieszeni pistolet i wymierzył w Rumuna grożąc mu, że go zabije – donosi włoski portal informacyjny iltirreno.it. Pistolet był wprawdzie zabawkowy, a groźba miała być żartem, jednak pech chciał, że rumuński trucker cierpi na tachykardię (zaburzenie rytmu serca polegające na częstoskurczu) i natychmiast poczuł się źle. Na miejsce przybyła karetka, która zabrała 57-latka do szpitala. Tam stwierdzono, że Rumun przeszedł lekki zawał.
Pistolet-zabawkę skonfiskowała włoska policja, która aktualnie rozpatruje postawienie zarzutów Marokańczykowi.