Kierowca zgłaszał szefowi usterki. Ten ciężarówki nie naprawił, tylko wysłał ją w trasę. Efekt?

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty
|

15.03.2021

Z siłowników samochodu ciężarowego i przyczepy wyciekał olej. Już po krótkim postoju na nawierzchni parkingu pojawiły się plamy. Z kolei w przyczepie nie działały światła stopu! Groziło to uderzeniem w jej tył przez inny pojazd – tak stan pojazdu opisuje Główny Inspektorat Transportu Drogowego.

Ciężarówka w złym stanie technicznym została zatrzymana na autostradzie A2 w Żdżarach. Pochodzący z Litwy kierowca przyznał, że wiedział o wszystkich usterkach, a nawet zgłaszał je przełożonemu. Ten jednak nie dość, że nie oddał pojazdu do naprawy, to jeszcze wysłał w kolejną trasę.

Efekt? Zatrzymanie dowodów rejestracyjnych samochodu ciężarowego i przyczepy, przewożących używane samochody z Niemiec na Litwę.

Kierowcę ukarano mandatem i otrzymał zakaz dalszej jazdy do momentu naprawy usterek. Za ujawnione zaniedbania w stanie technicznym pojazdów odpowie również przewoźnik. Wobec niego toczy się postępowanie administracyjne. Wpłacił kaucję na poczet przyszłej kary” – dodaje ITD.

Jak mówi stare przysłowie – chytry płaci dwa razy. A wystarczyło nie oszczędzać na naprawie…

Fot. ITD

Tagi