TransInfo

Co najmniej 5 proc. pojazdów w Polsce będzie przechodzić co roku kontrolę techniczną na drodze

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Określenie minimalnej liczby pojazdów, które będą sprawdzane na drodze pod kątem technicznym, wprowadzenie nowego obowiązku posiadania przez kierowców zawodowych protokołów aktualnej drogowej kontroli technicznej – to tylko niektóre ze zmian w ustawie, jakie zatwierdziła wczoraj Rada Ministrów.

Projekt, którym zajęli się wczoraj ministrowie, ściśle wiąże się z dyrektywą unijną, dotyczącą drogowej kontroli technicznej. Jak czytamy na stronie Rady Ministrów, objęte są nią m.in.:

– pojazdy przeznaczone do przewozu ładunków o maksymalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 t,

– przyczepy o maksymalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 t,

– oraz ciągniki kołowe, użytkowane głównie na drogach publicznych, przeznaczone do komercyjnego drogowego transportu towarów, i których maksymalna prędkość przekracza 40 km/h.

Dokładne kontrole i nowe obowiązki

Nowelizacja polskiego prawa pozwala służbom kontroli na „przeprowadzanie szczegółowych, drogowych kontroli technicznych w mobilnych stacjach kontroli drogowej i wyznaczonych punktach przeprowadzania kontroli drogowych”. Podczas takiej kontroli będą sprawdzane m.in. układy: hamulcowy, kierowniczy oraz zawieszenia.

To nie wszystko. Wspomniane kontrole będą musiały obejmować rokrocznie przynajmniej 5 proc. pojazdów zarejestrowanych w naszym kraju.

Służby kontrolne krajów Wspólnoty będą zaś mogły wymieniać się informacjami na temat „poważnych lub niebezpiecznych usterek bądź usterek prowadzących do ograniczenia lub zakazu użytkowania pojazdu”, które w nim odkryły.

Zmiany czekają również samych kierowców. Będą oni bowiem musieli wozić ze sobą protokół aktualnej drogowej kontroli technicznej.

Projekt zmian w ustawie znalazł na razie poparcie Rady Ministrów. Teraz trafi do Sejmu.

Fot. ITD

Tagi