Odsłuchaj ten artykuł

Fot. Wikimedia Commons/ Mayer Richard Creative Commons Attribution 3.0 Unported license
Kontrowersyjny pomysł z niemieckiego landu – opłaty dla ciężarówek na drogach regionalnych
Winfried Hermann, minister transportu Badenii-Wirtembergii pracuje nad ustawą o opłatach od samochodów ciężarowych na drogach krajowych i powiatowych, którą chce przedstawić do końca roku. Krytycznie do tego projektu podchodzi nie tylko branża transportowa.
Podczas konferencji prasowej na temat myta dla pojazdów ciężarowych na drogach krajowych i lokalnych w Badenii-Wirtembergii tamtejszy minister transportu Winfried Hermann w dalszym ciągu obstawał przy specjalnej opłacie od ciężarówek w landzie i chce ją samodzielnie wprowadzić. Hermann poinformował także, że trwają już przygotowania do wprowadzenia opłat od samochodów ciężarowych na drogach krajowych (Landesstraßen) i lokalnych niższej kategorii (Kommunalstraßen), a pierwszy projekt ustawy będzie gotowy za około rok.
Minister nawiązuje do porozumienia koalicyjnego z 5 maja 2021 r., na które zgodzili się Zieloni i CDU. Koalicja ta, która rządzi obecnie w Badenii-Wirtembergii, będzie zabiegała o regulację na mocy prawa landu, jeżeli projekt nie będzie mógł zostać zrealizowany przy poparciu pozostałych ministrów transportu. Plan Hermanna dotyczący wprowadzenia w całym landzie specjalnej opłaty od ciężarówek już kilkakrotnie spełzł na niczym na poziomie federalnym.
Ze względu na wymagane szeroko zakrojone przygotowania, zwłaszcza dotyczące podstawy prawnej i wdrożenia technicznego, wprowadzenie myta od ciężarówek nie jest możliwe przed 2027 rokiem” – poinformowało Ministerstwo Transportu Badenii-Wirtembergii cytowane przez “Schwäbische Zeitung”.
Pieniądze są pilnie potrzebne
Podczas gdy w Badenii-Wirtembergii jest około 1000 km autostrad i około 4150 km dróg federalnych, sieć dróg krajowych liczy już około 10 tys. km, a dróg lokalnych niższej kategorii – około 12 tys. km” – wylicza Ministerstwo Transportu.
Wzrost opłat od samochodów ciężarowych na drogach krajowych i powiatowych, który przyniesie dodatkowe dochody Badenia-Wirtembergia chce przeznaczyć na utrzymanie i modernizację infrastruktury drogowej, a także rozwój kolejowego transportu towarowego i żeglugi śródlądowej.
Badeńskie myto zaszkodzi landowi?
Według dr Christiana Junga, rzecznika ds. polityki transportowej w grupie parlamentarnej FDP/DVP, myto zaszkodziłoby Badenii-Wirtembergii.
W ten sposób Zieloni całkowicie niepotrzebnie niszczą lokalizację przedsiębiorstw i zagrażają miejscom pracy. Ponieważ przejazdy pomiędzy poszczególnymi zakładami na wspomnianych trasach będą w przyszłości droższe. To trucizna dla Badenii-Wirtembergii jako lokalizacji biznesowej, która – mimo to – w całym regionie dysponuje wydajną gospodarką. Należy położyć kres planom opłat” – komentuje Jung.
W związku z dyskusją na temat wprowadzenia badeńskiego myta od ciężarówek przedsiębiorcy i stowarzyszenia ostrzegają przed poważnymi zakłóceniami konkurencji dla firm na południowym zachodzie Niemiec oraz dodatkowymi kosztami transportu, których nie można po prostu przerzucić na klientów.