TransInfo

Jak prawidłowo policzyć koszt transportu przy wielu rozładunkach? Sprawdź, co trzeba uwzględnić

Ten artykuł przeczytasz w 9 minut

Transport towarów zwykle uważany jest przez klientów za czynność stosunkowo prostą i nie wymagającą skomplikowanych procesów oraz zasobów. Często, niezależnie od tego czy transportowana jest koperta, paczka, czy 24 tony stali, klienci  pozostawiają analizę drogi towarów oraz procesów logistycznych dotyczących przesyłek swoim operatorom logistycznym. I słusznie, bo wbrew pozorom nie jest to czynność prosta. Zwłaszcza oszacowanie jaki jest koszt transportu.

Z artykułu dowiesz się m.in.:

– jakie czynniki trzeba wziąć pod uwagę przy kalkulacji kosztu transportu,

– jakie podejście przyjąć do obliczenia kosztu transportu z kilkoma miejscami rozładunku,

– jakich sposobów rozliczenia kosztów przewozu oczekują załadowcy.

 

Pozostało 90% artykułu do przeczytania.

Dołącz do premium lub zaloguj się i skończ czytanie

Transport towarów zwykle uważany jest przez klientów za czynność stosunkowo prostą i nie wymagającą skomplikowanych procesów oraz zasobów. Często, niezależnie od tego czy transportowana jest koperta, paczka, czy 24 tony stali, klienci  pozostawiają więc analizę drogi towarów oraz procesów logistycznych dotyczących przesyłek swoim operatorom logistycznym. I słusznie, bo wbrew pozorom nie jest to czynność prosta. Zwłaszcza oszacowanie jej kosztów.

Analiza i organizacja wspomnianej drogi, jaką pokona ładunek oraz wszystkich związanych z nim procesów logistycznych należy do wyspecjalizowanych przedsiębiorstw, do których zalicza się zarówno dużych, multifunkcjonalnych operatorów logistycznych, jak również przedsiębiorstwa o mniejszym zakresie działania. Niezależnie od ich wielkości, sposób planowania transportów całopojazdowych, z kilkoma miejscami rozładunku (tzw. milkrun lub multi stop), jest dość powszechny i podobny. 

W ostatnim czasie stał się jednak wyjątkowo atrakcyjnym typem planowania. Szczególnie ze względu na to, że wolumeny z uwagi na wcześniejszy lockdown, jeszcze nie są w pełni stabilne, a wspomniany sposób łączenia przesyłek przynosi wymierne efekty – optymalne zagospodarowanie przestrzeni ładunkowej, przy zachowaniu rozsądnej ceny.

Uważna kalkulacja

Warto nadmienić, że w przypadku transportu typu FTL (Full Truck Load) wyliczenie całkowitego kosztu transportu jest stosunkowo proste. Wszelkie koszty kilometrów ładownych, zrealizowanych przez ciężarówkę oraz wykorzystany do całego procesu transportowego czas, a także koszty związane z zabezpieczeniem towaru, alokowane są do konkretnie przewożonego ładunku. 

Natomiast łączenie na jednej powierzchni ładunkowej kilku różnych przesyłek, o zróżnicowanej charakterystyce, stanowi już pewnego rodzaju wyzwanie. W tym zakresie na rynku transportowym nie istnieje ujednolicony standard. Postawiłbym nawet tezę, że ile podejść do wspominanego zagadnienia, tyle kalkulacji może zostać przeprowadzonych. Każde podejście zawiera indywidualne założenia. W przypadku identycznej konfiguracji ładunków na takiej samej trasie, prawdopodobnie pojawić się mogą różne alokacje kosztu do poszczególnej przesyłki.

Stanowi to realne ryzyko, ponieważ w oparciu o analizowane koszty transportu, składane są oferty dla klientów, które najczęściej są długoterminowe. Popełnienie zatem istotnego błędu w podejściu do kalkulacji kosztu będzie miało swoje konsekwencje w zakresie potencjalnej konieczności renegocjacji oferty, już po jej zaakceptowaniu przez klienta, lub wręcz złożenia oferty skrajnie nie adekwatnej do realiów rynkowych.

Koszty, które trzeba wziąć pod uwagę

Z perspektywy zarządzania własną flotą pojazdów, fluktuacja kosztów stałych i zmiennych bezpośrednio dotyka przedsiębiorcę i zależy od bardzo wielu parametrów m.in. takich jak: 

– miesięczny przebieg pojazdu,

– koszt wynagrodzenia kierowcy,

– wysokość opłat leasingowych lub innej formy finansowania pojazdu,

cena paliwa,

– wysokość spalania zależna od pory roku i stylu prowadzenia pojazdu przez kierowcę,

– waga ładunku,

– koszty serwisowe,

– kurs walut,

– koszty ubezpieczenia,

– wysokość opłat drogowych, oraz opłat parkingowych itp.

W konsekwencji stanowi to dość skomplikowaną układankę i przy obliczaniu kosztu transportowego warto rozważyć podejście średnioroczne. Należy też pamiętać o kosztach obsługi klienta przez jego opiekuna oraz pozostałych kosztach prowadzenia działalności, które mają udział w każdym zleceniu transportowym.

Istotnym do podkreślenia jest również fakt, że na całkowity koszt produkcji danego pojazdu czy wręcz całej floty pojazdów przewoźnika mają wpływ wszystkie zrealizowane zlecenia od różnych klientów, które zależnie od skali prowadzonej działalności układane są w mniej lub bardziej efektywny sposób. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy flota jeździ w całości na wyłączność dla konkretnego klienta.

Koszt transportu – kluczowe parametry

Rozumiejąc już, że tak wiele zmiennych ma wpływ na realny, średnioroczny koszt danego środka transportu, należałoby w kolejnym kroku zastanowić się, jakie podejście przyjąć do obliczenia kosztu transportowego danej przesyłki, która wchodzi w skład całej zaplanowanej trasy typu milkrun.

Matematycznie rzecz ujmując, suma kosztów jaka wynika z wyżej wymienionego podejścia stanowi sto procent, które należałoby alokować do konkretnych przesyłek według przyjętej metodologii.

Można wymienić kilka parametrów, które mogą być wzięte pod uwagę podczas wyliczania kosztów. Są to m.in.:

– waga rzeczywista przesyłki,

– waga przeliczeniowa przesyłki,

– wymiary przesyłki w ujęciu niezbędnej powierzchni ładunkowej tzw. metry ładowne,

– odległość transportu,

– czas załadunku i rozładunku,

– sposób zabezpieczenia mający wpływ na dodatkowe koszty usługi transportowej itp.

Niemniej jednak, aby przedstawić szerszy obraz kosztu transportu, warto uwzględnić  również odległości pomiędzy kolejnymi miejscami rozładunku towaru, dzienny przebieg pojazdu wynikający z charakterystyki danego rozładunku, ewentualne koszty związane z koniecznością pozostania kierowcy na weekend w hotelu itp.

Klient decyduje o sposobie wyliczenia

Wiele przedsiębiorstw stosuje zatem uproszczone podejście w tym zakresie i przyjmuje orientacyjne wartości i umowne sposoby alokacji kosztów. Idąc dalej, z własnych obserwacji mogę stwierdzić, że raczej rzadko w praktyce stosuje się analizy mające na celu określenie  dokładnego kosztu na przesyłkę w transporcie FTL z kilkoma miejscami rozładunku dla jednego klienta. 

Takie analizy są raczej charakterystyczne dla transportów przesyłek drobnicowych, łącznie z uwzględnieniem kosztów przeładunku. Natomiast nawet w tym ujęciu, praktyki i standardy są bardzo indywidualne dla każdego przedsiębiorstwa i opierają się na wewnętrznym know-how organizacji i wręcz strategicznych założeniach związanych z optymalizacją lub rozwojem danego obszaru działalności.  

Jak zatem prawidłowo wyliczyć koszty transportu jednostki towaru do wybranego klienta przy wielu rozładunkach? Można rozwinąć powyższe pytanie szczególnie w kontekście transportów całopojazdowych typu FTL i zadać pytanie uzupełniające: w jakim dokładnie celu powinniśmy to liczyć i w jakim ujęciu? Czy liczyć koszt na paletę, na metr ładowny, na tonę, a może na metr sześcienny? 

Otóż sposób wyliczeń częściej wynika z oczekiwań zapytań ofertowych klientów, niż z intencji samego przewoźnika. Takie zapytania ofertowe mają bardzo różną formę i opierają się np. o metry ładowne, przedziały wagowe, liczbę miejsc paletowych w danej przesyłce, odległości przewozu lub tak zwany dodatkowy “stop”. I to je należy brać przede wszystkim pod uwagę, licząc interesujący nas koszt.

Fot. Bartosz Wawryszuk

Istnieją na rynku profesjonalne narzędzia (np. ORTEC, Quintiq, InterLAN), które w oparciu o wewnętrzne algorytmy obliczają wspomniane koszty i rentowność przesyłek, natomiast ich parametryzacja w dalszym ciągu należy do użytkownika lub programisty.

Istotne pytania o koszt transportu

Gdybyśmy wyobrazili sobie, że ciężarówka pokonuje całkowitą trasę tysiąca kilometrów i rozładowuje po drodze cztery przesyłki, co 250 kilometrów, a wszystkie mają identyczne parametry wagowe i objętościowe, to czy koszt na jednostkę powinien być identyczny dla każdej przesyłki? Czy przesyłka rozładowana jako pierwsza powinna generować mniejszy koszt z uwagi na mniejszą odległość dostawy? Analogiczne pytanie dotyczy każdej kolejnej przesyłki. Ponadto, czy należy brać pod uwagę ilość czasu spędzonego na każdym rozładunku, jeśli był różny dla każdej przesyłki, a wiemy, że czas również generuje koszt?

Wśród potencjalnie bardzo różnych podejść do tego zagadnienia uważam, że przesyłka rozładowana bliżej miejsca załadunku generuje proporcjonalnie mniejszy koszt transportu i analogicznie każda kolejna w większej odległości powinna przyjąć na siebie koszt odpowiednio większy. Dla uproszczenia kalkulacji proponowałbym również rozkładać koszty odpowiednio nie tylko na przesyłkę jako taką, ale zależnie od zajętej przez nią powierzchni ładunkowej – licząc koszt na metr ładowny lub na miejsce paletowe proporcjonalnie do odległości dostawy. 

Powyższy przykład jest najprostszy z obserwowanych na rynku. Jeśli jednak każda przesyłka miałaby inne wymiary, wagę i różne odległości dostawy, a przed ostatnią dostawą kierowca musiałby spędzić weekend w hotelu, to jak mogłaby wyglądać taka analiza? W takim przypadku, biorąc pod uwagę analizę kosztu na metr ładowny, można obliczyć koszt na przesyłkę zależnie od jej wielkości oraz w przypadku pojawienia się wcześniej wspomnianych dodatkowych kosztów związanych z konkretną przesyłką taką jak opłata za nocleg w hotelu, można ten koszt doliczyć do dostawy, z którą związany był poniesiony dodatkowo koszt. 

Konkludując zatem powyższe rozważania, muszę z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że każda organizacja ma własny styl i według tego stylu zarządza, analizuje i wyciąga wnioski. Niektórzy preferują podejście bardzo ogólne i obserwują szerszą perspektywę, śledząc trendy na większym poziomie ogólności. Dla innych ważne są szczegóły i detale, aby mieć możliwość szybkiej i precyzyjnej reakcji. Kluczowe jest, aby dobrze rozumieć biznes, móc go odpowiednio mierzyć w oparciu o finalnie przyjętą metodologię i stosunkowo szybko wyciągać wnioski.

Fot. Krone

aplikacja, Trans.INFO

Ten artykuł jest dostępny dla subskrybentów trans.info premium

Nie trać dostępu do swoich ulubionych treści od dziennikarzy oraz ekspertów z branży TSL.

  • ciesz się czytaniem BEZ REKLAM
  • dostęp do WSZYSTKICH artykułów
  • dostęp do WSZYSTKICH „Magazynów Menedżerów Transportu”
  • dostęp do WSZYSTKICH nagrań wideo i podcastów
  • Poznaj wszystkie korzyści
WYPRÓBUJ ZA DARMO

Wypróbuj przez 30 dni za darmo.

Każdy kolejny miesiąc 29,90 zł

Masz już subskrypcję?Zaloguj się

Tagi