Odsłuchaj ten artykuł
Manipulacje przy AdBlue – problem większy niż się wydaje?
Na trop nowego rodzaju manipulacji wpadła niemiecka telewizja w styczniu tego roku. Niedługo potem ten sam problem odkryli u siebie Szwajcarzy, a teraz Hiszpanie i Holendrzy. Czy wkrótce w całej Europie rozpocznie się polowanie na oszustów?
Najpierw Niemcy, po nich Szwajcarzy, a teraz Hiszpanie i Holendrzy. Problem manipulacji systemem SCR (Selektywnej Redukcji Katalitycznej) prawdopodobnie dotyczy już całej Europy.
Manipulacje w Hiszpanii
Portal transportowy diariodetransporte.com informuje, że hiszpańska policja zatrzymała ostatnio 25 ciężarówek, w których zastosowano urządzenia manipulujące systemami SCR.
W trakcie kontroli w mieście Zozaia policja zatrzymała pojazd ciężarowy zarejestrowany w Bułgarii, w którym wykryto emulator AdBlue. W związku z tym hiszpańskie służby rozpoczęły specjalną akcję, w której funkcjonariusze skupili się na manipulacji tego typu. W trakcie kontroli policjanci przyłapali jeszcze 24 innych kierowców, którzy dopuścili się oszustw z użyciem emulatorów.
Wszystkie pojazdy zostały unieruchomione, przewiezione do autoryzowanych warsztatów, pozbawione emulatorów, a “winowajcy” mogą się spodziewać wysokich mandatów. Diariodetransporte.com nie podaje jednak konkretnych kwot.
Problem w Holandii
Kilka dni temu program „Undercover” w holenderskiej telewizji ujawnił, że sprawa oszustw z AdBlue dotyczy dużo większej liczby firm przewozowych niż dotąd przypuszczano. Holendrzy wręcz nagminnie wyłączają systemy SCR.
Dlatego też stowarzyszenie Natuur en Milieu (Natura i Środowisko) wezwało rząd holenderski do wnikliwego zbadania tego procederu i nałożenia na nieuczciwe przedsiębiorstwa dotkliwych kar. Tego rodzaju oszustwa są w Holandii nielegalne. Za wyłączenie systemu oczyszczającego spaliny w ciężarówce grozi kara dwóch lat więzienia bądź też kara pieniężna w wysokości 20 tys. Euro (ok. 87 tys. PLN).
Emulatory – czy warto ryzykować?
W sieci jest masa ogłoszeń oferujących emulatory, zachwalających jego działanie.
Większość sprzedawców pisze wprost, w czym mogą być przydatne te urządzenia. Dokładne opisy emulatorów nie pozostawiają też wątpliwości do do legalności ich stosowania:
Producenci ciężarówek żądają zakazu sprzedaży i reklamowania emulatorów
Organizacja ACEA, skupiająca największych producentów ciężarówek w Europie, zareagowała na problem błyskawicznie. Zaapelowała w lutym tego roku do Komisji Europejskiej o wprowadzenie zakazu reklamowania oraz sprzedaży emulatorów. Ponadto ACEA domaga się wprowadzenie kontroli drogowych skupiających się wykrywaniu tych urządzeń w pojazdach.
Nie była to jedna pierwsza stowarzyszenia – producenci zwrócili uwagę Komisji na ten problem już w 2012 roku. Także Duńczycy zgłaszali KE obawy dotyczące oszustw związanych z układem SCR. Wtedy jednak Bruksela uznała, że z manipulacjami powinny sobie radzić krajowe organy kontrolne. Czy teraz Komisja wreszcie zareaguje?
Foto: allegro.pl