Morawiecki chce rozszerzyć system SENT. Leki refundowane zostaną objęte monitoringiem

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Rząd przyjął wczoraj projekt nowelizacji ustawy dotyczącej uszczelnienia systemu podatkowego. Chodzi o system monitorowania przewozu towarów SENT, który został wprowadzony w kwietniu tego roku. Kontrolą zostaną objęte m. in. paliwo przewożone koleją a także leki i wyroby medyczne, których ze względu na wywóz za granicę może zabraknąć w Polsce.

Zmiany, które chce wprowadzić nowy premier Mateusz Morawiecki, mają jeszcze lepiej uszczelnić system podatkowy. Szef rządu jako przykład podał kontrolę cystern z paliwem wjeżdżających przez granice.

– Dzisiaj kontrolujemy niemal każdą cysternę, która wjeżdża z paliwem do Polski. Dziennie jest ich średnio 150. Tymczasem w roku 2015 było ich około 650. To jest gigantyczna różnica – kilkaset cystern dziennie, a mimo to nie mamy braków paliwa na stacjach benzynowych. To świadczy o tym, że uszczelnienie bardzo dobrze zadziałało – oznajmił premier.

Dlatego rząd chce iść na ciosem i uderzyć w przestępców podatkowych, którzy przenieśli się na kolej lub barki pływające głównie po Odrze.

– Bo rzecz dotyczy głównie granicy zachodniej. My te luki uszczelniamy – poinformował Morawiecki.

System SENT obejmie także leki

Nowe przepisy zakładają też zmiany w wywozie za granicę produktów leczniczych, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego lub wyrobów medycznych, których dostępność w kraju może być zagrożona. Przedsiębiorcy będą musieli zgłaszać do Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego zamiar wywozu leków z Polski lub ich zbycia podmiotowi prowadzącemu działalność poza naszym krajem.

– Wywóz refundowanych leków produkowanych w Polsce do krajów zachodnich jest pozbawianiem pieniędzy budżetu oraz pozbawianiem lekarstw polskich pacjentów. A do tego nie możemy dopuścić – wyjaśnił Morawiecki.

Foto: KPRM

Tagi