Nagel-Group oraz producent szynki i kiełbasy Herta pracują nad zrównoważoną logistyką i wspólnie testują w pełni elektryczną chłodnię Cool Liner. “E-naczepa” nie wymaga żadnej specjalnej infrastruktury ładowania.
Firma Nagel-Group zajmująca się logistyką żywności oraz producent wędlin Herta chcą wspólnie ograniczać emisję CO2. W tym celu przedsiębiorstwa rozpoczęły testy w pełni elektrycznej naczepy-chłodni, która powstała na bazie chłodni Krone Cool Liner wyposażonej w technologię holenderskiej firmy THT New Cool/Twan Heetkamp. Oprócz wydajnych akumulatorów jedną z kluczowych zalet e-naczepy jest możliwość odzyskiwania energii z układu zawieszenia (z osi). Chłodnia wytwarza mniej niż 2 kg emisji CO2 na godzinę chłodzenia. To sporo mniej w porównaniu do 6,5 kg emisji Co2 w przypadku konwencjonalnej przyczepy z silnikiem wysokoprężnym.
Charakterystyczną cechą naczepy jest to, że baterie przeniosły ciężar bardziej w kierunku jej środka. Ma to tę zaletę, że optymalizuje rozkład masy nawet przy częściowym załadunku” – mówi Ingo Geerdes, dyrektor sprzedaży w Krone.
Co istotne, naczepa elektryczna nie waży więcej niż naczepa z konwencjonalnym układem chłodzenia. Waga akumulatorów baterii została zrównoważona przez wyeliminowanie silnika wysokoprężnego i zbiornika paliwa. Już pod koniec 2019 roku Grupa Nagel przetestowała naczepę elektryczną w południowych Niemczech, a wstępne wyniki były obiecujące.
Nagel-Group i Herta będą prowadziły testy przez kilka miesięcy. „Uwzględnimy wyniki w naszych rozważaniach dotyczących dalszej modernizacji naszej floty” – wyjaśnia Carsten Taucke, dyrektor generalny Nagel-Group.
Elektryczna naczepa, ciągnięta przez konwencjonalny ciągnik siodłowy, jest używana kilka razy dziennie w ramach transportu wahadłowego między zakładem produkcyjnym Herty w Herten a oddziałem Kraftverkehr Nagel w Bochum. Trasa w jedną stronę to około 35 kilometrów. Produkty wędliniarskie muszą być chłodzone w całym łańcuchu dostaw, dlatego temperatura w chłodni wynosi 0 stopni Celsjusza.
Dodatkową zaletą e-naczepy jest redukcja emisji hałasu z 70 do 59 decybeli.
Odpowiada to zmniejszeniu poziomu hałasu z kosiarki do normalnej rozmowy” – wyjaśnia Arthur Ebel, fleet manager w Nagel-Group.
Co istotne, naczepa nie wymaga żadnej specjalnej infrastruktury do ładowania – zwykłe gniazda zasilania 380V/32A na rampach są dla niej wystarczające. W oddziale Nagel-Group w Bochum pojazd jest zasilany prądem z systemu fotowoltaicznego umieszczonego na dachu.
Fot. Nagel Group