Województwo śląskie badało w ubiegłym tygodniu stan bezpieczeństwa na swoich drogach. I tak powstał ranking 9 typów kierowców najbardziej – ujmijmy ich łagodnie – kłopotliwych.
W śląskiej akcji wzięło udział 84 funkcjonariuszy policji, a sama akcja – przeprowadzana wzdłuż odcinka Drogi Krajowej nr.1 – trwała 7 godzin. W wyniku akcji zanotowano aż 278 wykroczeń (najwięcej na tyskim odcinku DK1) i nie tylko. Zanotowano również ciekawe spostrzeżenie, otóż: Śląscy kierowcy uważają się za najlepszych w kraju i "tego, co denerwuje ich u innych, nie dostrzegają w swoim stylu jazdy." Uważają zatem, że to nie oni blokują lewy pas ruchu, nie oni nie zapinają pasów bezpieczeństwa, nie oni też przekraczają dozwoloną prędkość. Innego zdania jest Drogówka (patrz: liczba zanotowanych wykroczeń). A jakich kierowców nie lubi najbardziej?
Najbardziej kłopotliwe, są "typy" następujące:
- Łysy w BMW
Typ wyprzedzający na tzw. trzeciego, ponoć omija korki chodnikiem. Ponoć – dla być może zdenerwowanych w tym momencie łysych posiadaczy BMW, nadmieniamy,że nie jesteśmy właścicielami tegoż rankingu – przekraczają prędkość w każdych warunkach, a wyobraźni – i tylko jej – im nie brakuje.
- Kapelusznik w Tico
Typ ograniczony na drodze do 30 km/h. Zawsze w centrum – uwielbia jazdę środkowym pasem ruchu. Z rankingu wynika: "Mimo korka, który tworzy za sobą nie zjedzie na prawy pas, bo w kapeluszu i płaszczu z kołnierzem z nutrii niewiele widzi."
- Przedstawiciel handlowy
Tutaj nie ma się co rozpisywać, irytuje "na całej linii"
- Pan Waldek z TIR-a
Typ – także z rankingu – niewiadomy. Nie wiadomo bowiem, "(…)ile godzin za kółkiem i kilometrów ma w nogach. Nigdy nie wiadomo czy pojedzie grzecznie w kolumnie, czy może nagle pod górę zechce wyprzedzić zajeżdżając nam drogę. Nigdy też nie wiadomo czy wyhamuje za nami przed światłami."
- Baba za kierownicą
Typ: Baba. Ponoć zajmuje się podczas jazdy wszystkim innym poza … jazdą. Dalszego komentarza wolałabym uniknąć. Mówi się jednak, że mylą się jej kierunki ruchu.
- Młody w aucie ojca
Typ tak zwany: Kubica na torze. Nigdy nie wie, jak skończy, a koniec jego szybkiej jazdy bywa dramatyczny …
- Taksówkarz
"To on jest panem miasta i najlepiej wie jak wykorzystać prawoskrętny do wciśnięcia się na pierwszego przed światła lub skorzystać z późnego żółtego i wczesnego czerwonego na skrzyżowaniu."
- Kierowca miejskiego autobusu
Typ kierowcy niecierpliwego, głośno o nich ostatnimi czasy, choć od dawna wiadomo, że lubią się "wciskać" na pierwszego przed światłami.
- Panie, już 50 lat jeżdżę
Typ kierowcy doświadczonego – tylko w jego mniemaniu. Lubi jazdę pod prąd i, znów w jego mniemaniu, nie widzi w takiej jeździe nic złego.
Wkurzają jeszcze tak zwani "frajerzy-titacze" (ponoć, tylko czekają na błędy innych i chętnie je "wytykają"). O tak zwanych "kierowcach niedzielnych" też się dużo mówi na Śląsku.
Autor: Wioletta Szostak