W związku z ostatnim atakiem terrorystycznym w Sztokholmie szwedzkie zrzeszenie przewoźników Sveriges Åkeriföretag zaproponowało transportowcom zaopatrzyć wszystkie swoje ciężarówki w urządzenia antywłamaniowe. Umożliwiają one wyłączenie silnika, jeśli za kierownicą znajduje się ktoś inny, niż kierowca.
Nie można pozwolić na to, aby pojazdy były porywane. W przypadku takiej próby pojazd musi samodzielnie się zatrzymać” – opowiada przedstawiciel organizacji Ulric Lånberg.
Dodaje, że normy bezpieczeństwa, jakie obecnie obowiązują w branży, zostaną poddane wnikliwej analizie i że zostaną wypracowane nowe zasady załadunku i rozładunku (ciężarówka w Sztokholmie została porwana podczas rozładunku przed restauracją).
Producenci ciężarówek we własnym zakresie mają ustalić, jak dokładnie będzie wyglądać to urządzenie. W tej chwili się zakłada, że kierowca musi posiadać mechanizm do zdalnej kontroli ciężarówki, który wyłączy silnik, jeśli auto zbytnio się oddali od kierowcy.
Minister infrastruktury Anna Johansson już potwierdziła gotowość omówienia danej propozycji z przedsiębiorcami.
Trzeba przeanalizować sytuację i sprawdzić, czy jest coś, co można zrobić, a co jeszcze nie zostało zrobione. Jeśli istnieją proste rozwiązania techniczne, które w przyszłości pozwolą zapobiec takim sytuacjom, to, oczywiście, rozpatrzymy je” – oznajmiła.
Przypominamy, że w piątek podczas rozładunku terroryści porwali ciężarówkę firmy przewozowej Spendrups i dokonali ataku, wjeżdżając nią w tłum ludzi. Zginęły 4 osoby, a 15 zostało rannych.
Więcej o tym wydarzeniu można przeczytać >>> TUTAJ
Foto: PAP
