To będzie motoryzacyjny hit prosto z Polski i dowód na to, że Polak potrafi? W przyszłym roku do sprzedaży ma trafić luksusowy samochód wyścigowy Arrinera Hussarya, stworzony właśnie przez Polaków.
Premiera po blisko dziesięciu latach
Auto nazwane Hussarya, nawiązujące do wybitnej polskiej formacji wojskowej, to dzieło rodzimej firmy Arrinera. Prace nad nim rozpoczęły się blisko 10 lat temu, bo w 2008 r. I wygląda na to, że zbliżają się do końca.
W przyszłym roku firma chce zacząć sprzedawać wyścigową wersję swojej Hussaryi, czyli model GT. To auto sportowe, podobne do tych, które biorą udział w słynnych wyścigach, np. na torze we francuskim Le Mans. Auto wzbudziło spore zainteresowanie w motoryzacyjnym światku i zostało zaprezentowane m.in. programie Top Gear Polska.
Polacy będą mieli silnych rywali na rynku. Podobne wozy produkują luksusowe marki, m.in. Mercedes i Maserati. To oznacza, że polska Hussarya będzie samochodem dla bardzo bogatych klientów, wartym setki tysięcy euro.
Czy powstanie wersja do normalnej jazdy?
Arrinera zbliża się do premiery sportowej Hussaryi, ale w planach ma też produkcję auta, które będzie nadawało się do normalnej jazdy, a nie tylko na tory wyścigowe. Nie wiadomo jednak, kiedy “zwykła” wersja Hussaryi pojawi się w seryjnej produkcji.
