Fot. Container Terminal Odessa

Kiedyś do tego portu zawijało 41 statków miesięcznie, dziś tylko dwa. To konsekwencje wojny

Odsłuchaj artykuł

Ten artykuł przeczytasz w 2 minuty

Rok po wybuchu wojny porty na Ukrainie nadal nie mogą się pozbierać - wynika z danych platformy visibility Project 44. Obsługiwane w nich jest 10 razy mniej statków niż przed rosyjską agresją.

W przededniu wybuchu wojny, w lutym 2022 r. port w Odessie, główna przystań Ukrainy, obsługiwał 41 frachtowców miesięcznie. Na koniec stycznia br. w ciągu całego miesiąca były to tylko dwa statki. O skali spadku świadczy też fakt, iż przez cały 2021 r. port ten przyjmował i wysyłał łącznie około 60-70 statków miesięcznie. A we wrześniu 2021 r. było to nawet 80 frachtowców.

Jeśli chodzi o wszystkie porty na Ukrainie w ostatnim miesiącu obsłużyły one zaledwie 14 frachtowców. Dla porównania w lutym 2022 r. przed wybuchem wojny było to 109 jednostek. W 2021 r. w ukraińskich portach obsługiwano łącznie 130-140 statków miesięcznie.

Z danych Project 44 wynika też, iż port w Odessie jesienią ubiegłego roku obsługiwał nawet 8 statków miesięcznie, ale od tamtego czasu widoczna jest tendencja spadkowa. Ogólnie jednak w skali kraju widoczny jest lekki wzrost ruchu w portach – 14 statków w styczniu to najlepszy wynik od połowy 2022 r.

Ruch w portach ukraińskich*

*ciemna linia – łączna ilość statków, błękitna – zawijające, niebieska – odpływające

Źródło: Project44

 

Tagi: