22 godziny muszą według dzisiejszych szacunków czekać na odprawę ciężarówki na przejściu granicznym w Medyce. Do doby wzrósł czas oczekiwania w Hrebennem i Korczowej, a do 14 godzin w Dorohusku – wynika z informacji Krajowej Administracji Skarbowej.
Hrebenne stoję od wczoraj od 18 do 7 w kolejce przejechane 500 m to te 12 h co podajecie to chyba na samej granicy + 24 w kolejce to jest masakra zero toalet po prostu porażka – napisał nam dziś rano czytelnik (zapis oryginalny), pod wczorajszą informacją o szacowanych godzinach oczekiwania na odprawę na ukraińskiej granicy.
Fot. GDDKiA
Dziś jest podobnie. W jednym z regionalnych oddziałów straży granicznej dowiedzieliśmy się, że przyczyn tego stanu rzeczy jest kilka. Po pierwsze, trwa remont przejścia granicznego w Dorohusku. Także na przejściu granicznym w Korczowej toczą się prace modernizacyjne, które potrwają prawie pół roku.
Po drugie, tradycyjnie przed świętami notuje się wzrost ilości towarów przewożonych przez granicę.
Po trzecie, w ostatnim czasie przeprowadzona została reforma ukraińskich służb celnych, która oddzieliła służby celne od skarbowych, co w efekcie rzutuje na szybkość prac tamtejszych celników.
Na razie nie ma oficjalnych informacji, jak długie są kolejki, ciągnące się przy granicy, jak również, czy dla kierowców zostało zapewnione zaplecze socjalne.
Fot. GDDKiA