Jak informuje onet.pl, związki przewoźników, logistyków i firm z branży paliwowej apelują do prezydenta Andrzeja Dudy, by nie podpisywał on nowej ustawy o monitorowaniu transportu drogowego. Wg nich przepisy zamiast uderzyć w oszustów, przyniosą szkody uczciwym przedsiębiorcom.
Ustawę Sejm uchwalił w lutym. W zeszły piątek zaakceptowane zostały poprawki Senatu, a ustawa czeka jedynie na podpis prezydenta.
Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce, Polska Izba Paliw Płynnych oraz Polska Izba Spedycji i Logistyki wystosowały wspólny apel do prezydenta Andrzeja Dudy, aby nie dopuścił on do wejścia w życie nowej ustawy i skierował ją do ponownego rozpatrzenia przez Sejm.
Przewoźnicy są oburzeni
Wg przewoźników nowa ustawa jest nie do przyjęcia. Obawiają się oni, że przepisy przyniosą efekt wręcz odwrotny od oczekiwanego. Przeniesienie na firmy transportowe odpowiedzialności za towar, może spowodować, że skala oszustw wzrośnie bardziej.
W wywiadzie dla Onetu prezes ZMPD Jan Buczek podkreśla – “Jesteśmy gotowi płacić za swoje przewinienia, ale nie za działania oszustów podatkowych. Tymczasem w tej ustawie odpowiedzialność jest przerzucona właśnie z takich osób na przewoźników i kierowców. To najlepsze rozwiązanie dla osób nieuczciwych, które mogą teraz wyłgać się z odpowiedzialności”.
Ponadto nowe przepisy obciążają kierowców kolejnymi obowiązkami, bo to właśnie oni będą musieli zgłaszać przewozy objęte monitorowaniem. W branży już teraz brakuje wykwalifikowanej kadry, a nowe przepisy mogą ten problem jeszcze pogłębić.
Kierowca ma inne obowiązki. Stawia się przed nim cały szereg wymogów dotyczących znajomości prawa i jego uprawnień. Przerzucenie przez ustawodawcę na kierowcę skutków działań podejmowanych przez oszustów spowoduje, że kierowcy będą unikać takich przewozów” – dodaje Jan Buczek.
Główne zagrożenia wynikające z nowej ustawy
W apelu skierowanym do prezydenta Andrzeja Dudy firmy transportowe podkreślają zagrożenia, jakie niosą ze sobą nowe przepisy:
- Upadek lub instytucjonalne zaniknięcie szeregu firm rodzinnych, uczciwych polskich firm w związku z dramatycznym wzrostem ryzyka prowadzenia działalności gospodarczej
- Pogłębienia się kryzysu na rynku drogowych przewozów towarowych, na którym brakuje obecnie ponad 100 000 kierowców
- Możliwego ograniczenia dostaw paliw przez niezależnych przedsiębiorców, którzy odpowiadają za 30 proc. rynku transportu drogowego paliw, a w konsekwencji do wzrostu cen paliw
Szczegóły dotyczące ustawy
Nowe przepisy mają wg rządu uszczelnić system podatkowy i zwiększyć skuteczność w walce z wyłudzeniami lub unikaniem przez przedsiębiorstwa podatku VAT.
Zgodnie z nimi przewóz towarów takich jak paliwa płynne, alkohol skażony i susz tytoniowy ma być rejestrowany i nadzorowany elektronicznie za pomocą systemów satelitarnych (w przyszłości). Ustawa określa szczegółowo szereg obowiązków podmiotów uczestniczących w przewozie towarów – podmiotu wysyłającego i odbierającego towar oraz przewoźnika.
Za niestosowanie się nowych przepisów przewidziane są dla przewoźników surowe kary pieniężne od 5 000 do 20 000 zł.
Więcej szczegółowych informacji dotyczących nowych przepisów znajdziecie TUTAJ
Foto: images.volvotrucks.com